- Czyny, których się pan dopuścił, były szczególnie dotkliwe dla pokrzywdzonych. Byli to pacjenci szpitali, osoby chore, wymagające opieki i spokoju. Pan ten spokój zakłócił. Doszło do tego, że w obawie przed dalszymi kradzieżami, pokrzywdzeni musieli barykadować się szafkami - podkreślała w poniedziałkowym uzasadnieniu wyroku sędzia Izabela Komarzewska.
Oskarżony Marcin K. słuchał tych słów z pokorą. Wcześniej stwierdził, że chce, aby ten wyrok podsumował jego przestępczą działalność. By po wyjściu z więzienia rozpocząć nowe życie z czystym kontem.
- Ten wyrok to doskonała okazja na zmianę trybu życia. To, czy tak się stanie, zależy tylko od pana - dodała sędzia Izabela Komarzewska.
Skazała w poniedziałek 38-letniego Marcina K. na cztery lata bezwzględnego pozbawienia wolności za szereg kradzieży w białostockich szpitalach: zakaźnym i wojewódzkim, a także kradzieży z włamaniem do dziesięciu szafek pracowniczych w jednej z białostockich firm produkcyjnych.
To wydarzyło się w połowie grudnia ubiegłego roku. W szafkach oskarżony szukał głównie pieniędzy i telefonów komórkowych. Ukradł też dokumenty i karty bankomatowe.
Ze szpitali zabierał rzeczy przypadkowe. - Przez rok chodził do szpitali i polował na cenne przedmioty, pozostawione przez pacjentów. Można powiedzieć, że uczynił sobie źródło dorabiania - mówiła sędzia w uzasadnieniu.
Marcin K. kradł głównie portfele i telefony, które pacjenci przechowywali w szafkach. Przeszukiwał też ich ubrania. Raz zabrał choremu z kieszeni prawie 300 złotych. W styczniu tego roku udało mu się wynieść laptop za 2200 złotych.
Sprawa kradzieży trafiła do Sądu Okręgowego w Białymstoku, bo prokuratura oskarżyła Marcina K. też o zbrodnię - napaść z użyciem noża na mieszkankę ul. Barszczańskiej. Mężczyzna miał zagrozić kobiecie nożem i ukraść z jej mieszkania 20 złotych oraz trzy paczki papierosów.
W poniedziałek sąd uznał, że 20 stycznia tego roku rzeczywiście doszło do napaści, ale oskarżony nie używał noża.
Wyrok jest nieprawomocny.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?