[podobne]Upał może być zabójczy. Tak jak w przypadku 37- letniego mężczyzny, który zmarł w środę w Pabianiacach. Przyczyną śmierci było przegrzanie. Na zewnątrz było ponad 30 stopni Celsjusza. A jego auto stało w pełnym słońcu. Przechodnie zauważyli nieprzytomnego mężczyznę i natychmiast go wyciągnęli. Trafił do szpitala, ale niestety, nie udało się go uratować.
Aby uniknąć takich sytuacji białostocka straż miejska podczas upałów takich, jak w ostatnich dniach, zwraca szczególną uwagę na samochody stające w słońcu. Funkcjonariusze sprawdzają, czy nie ma w nich dzieci albo zwierząt. - Jeśli tak się zdarzy, informujemy policję, ponieważ jest to przestępstwo. Za narażenie na utratę życia bądź zdrowia sprawa może zostać skierowana do sądu - tłumaczy Joanna Szerenos - Pawilcz, rzeczniczka Straży Miejskiej w Białymstoku.
- Na szczęście przez ostatnie dni nie zanotowano w naszym mieście takich sytuacji.
Chcesz pracować w Straży Miejskiej? SM w Białymstoku ogłasza nabór!
Rzeczniczka dodaje jednak, że każdy z nas ma prawo, a nawet obowiązek zareagować na taką sytuację. - Gdy widzimy, że w samochodzie uwięzione jest dziecko, osoba starsza, czy zwierzę, mamy prawo wejść do samochodu, a nawet wybić szybę. Kary za to nie będzie. Życie jest dobrem najwyższym, dlatego nie możemy być obojętni - przekonuje rzeczniczka.
Jak radzić sobie z upałem? [ZDJĘCIA]
Temperatura w nagrzanym samochodzie może sięgać nawet 70 stopni Celsjusza. -A już powyżej 40 stopni zaczyna się ścinać białko we krwi. Jednym słowem gotujemy się - mówi lekarz rodzinny Joanna Zabielska- Cieciuch.
Tłumaczy, że człowiek, który widzi uwięzionego w samochodzie człowieka lub zwierzę, powinien za wszelką cenę wydostać go lub je z samochodu i zadzwonić po karetkę.
- Kiedy mamy do czynienia z przegrzaniem, a osoba jest nieprzytomna, sami możemy zrobić niewiele. Musimy jak najszybciej zapewnić takiej osobie pomoc lekarza lub ratownika medycznego.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?