Czesław Michniewicz blisko wyjazdu do Ameryki Południowej. Do której reprezentacji jest tam przymierzany?

Na pierwszy plan wysuwa się... przedstawienie dzisiejszego gościa red. Adama Godlewskiego - Jacka Paszulewicza. Były zawodnik wielu czołowych klubów ekstraklasy opowiada o swojej prowadzonej z olbrzymim rozmachem działalności w Akademii Jaguar. Jej rozwój doprowadził do tego, że szkółka jest dumą Trójmiasta, a ponadto znakomicie wpisuje się w naczelne hasło i ideę PZPN-u - piłka nożna dla wszystkich.

W nawiązaniu do południowoamerykańskiego kierunku trenera Michniewicza, były trener m.in. Widzewa Łódź, GKS-u Katowice czy Olimpii Grudziądz z iście naukowym zacięciem antycypuje, czego możemy spodziewać się po taktyce Santosa w nadchodzących meczach eliminacyjnych z Czechami i Albanią, analizuje system gry polskiej reprezentacji sięgając do czasów, gdy za kadrę odpowiedzialni byli Antoni Piechniczek i Wojciech Łazarek.

Kulisy potencjalnego nowego miejsca pracy Czesława Michniewicza odsłania w swoim krótkim, ale treściwym raporcie Andrzej Grajewski, menedżer sportowy, były prezes i właściciel klubów piłkarskich i żużlowych.

Paszulewicz opowiada również interesująco o stażach trenerskich, których mimo rozlicznych obowiązków absolutnie nie zaniedbuje. Z jego wspomnień z ostatnich wyjazdów na staże, chociażby do Interu Mediolan czy AS Romy wynika, że akademiach piłkarskich na zachodzie Europy młodzi adepci wcale nie mogą liczyć na luksusy, a żyją i trenują często w spartańskich warunkach, na sztucznych nawierzchniach, i że jego Akademia Jaguar oferuje swoim adeptom nieporównywalnie lepsze warunki.

W audycji pada też odpowiedź, kiedy odezwie się dzwonek alarmowy dla... peselu Roberta Lewandowskiego.