[galeria_glowna]
Najpierw zaśpiewały pieśni związane z kolejnymi miesiącami, a potem zeszły ze sceny i zaprosiły do zabawy publiczność. I udało się. Białoruskie studentki w ludowych strojach, nie dość, ze świetnie śpiewają, to jeszcze posiadły niełatwą sztukę uwodzenia publiczności. I to jak. Tańców zza wschodniej granicy uczyli się i starzy i modzi, folkowi weterani i dzieciaki z pobliskich domów! Ten koncert rozpoczął się piorunująco. I chyba dobrze, że publiczność dała się wciągnąć do zabawy. Bo później na scenie pojawiła się Varsovia Manta.
Zespół, który w Polsce rozpropagował muzykę z Peru dziś brzmi jak nieudana kopia Gorana Bregovica. Profesjonalnie, acz wyjątkowo żałośnie. "Zachodźże słoneczko" w rytmach reggae czy popisy na gitarze elektrycznej w stylu Knopflera i Santany w połączeniu z góralskim głosem lidera dawały wyjątkowo niestrawny misz-masz. Ale utwardzone miejsce do tańca nie pustoszało. Czyżby tak właśnie teraz grali na weselach? No to respekt.
I wreszcie formacja na którą szczególnie ostrzyli sobie mikrofony, kamery i obiektywy dziennikarze. Hulajhorod z Ukrainy. Świetne głosy, dbałość o wygląd, legenda o wyprawach w poszukiwaniu repertuaru - te wszystkie elementy składają się na spójny wizerunek zespołu. Co to i zaśpiewać na głosy potrafi, zagrać na skrzypcach, porwać do tańca i do... szklanki. Kiedy Hulajhorod zszedł ze sceny do narodu, rozochocone dziewczęta same namawiały do tańca utalentowanych Ukraińców. I betonowa 'płoszczadka" okazał się za ciasna dla wszystkich spragnionych dobrej zabawy!
Na koniec zagrała regggae'owa formacja Jafia Namuel. Ale zimno wygrało z muzyką rodem z Jamajki. Kto obejrzał ten występ w Czeremsze, niech napisze o tym na naszym forum. Będziemy wdzięczni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?