Cząstka świętego jest już w sanktuarium. Relikwie św. Antoniego trafiły do kościoła w Sokółce

Od prawie dwustu lat istnienia kościoła i czterystu lat istnienia parafii, nie mieliśmy tak ważnych relikwii. Udało się je w tym roku sprowadzić tutaj do nas – mówi ksiądz Jarosław Ciuchna, proboszcz parafii św. Antoniego w Sokółce.

Niedzielna msza św., podczas której relikwie zostały uroczyście wprowadzone do kościoła, przyciągnęła setki wiernych. Z nimi ten ważny dla parafii dzień świętowali także m.in. były wiceminister MSWiA Jarosław Zieliński, członek zarządu województwa podlaskiego Wiesława Burnos, starosta sokólski Piotr Rećko i burmistrz Sokółki Ewa Kulikowska. Wszyscy złożyli dary ołtarza: bukiety i kosze kwiatów.

Nabożeństwu przewodniczył o. Tomas Lesnak, Asystent Generalny Ojca Generała Zakonu Franciszkańskiego, który specjalnie na tę okazję przyleciał do Sokółki z Rzymu.

– Kiedyś, w pierwszych wiekach chrześcijaństwa nad grobami męczenników wznoszono ołtarze, budowano świątynie, aby łączyć się duchowo. Jest to wyraz tego, co mówimy w naszym codziennym wyznaniu wiary, czyli wierzę w świętych obcowanie. Czyli łączność, wymiana darów z tymi, którzy są już w niebie i którzy chcą też wstawiać się za nami. Zapraszamy ich w ten sposób do naszej społeczności, wspólnoty, aby orędowali, wstawiali się za nami. Dlatego właśnie sprowadzamy relikwie, czyli doczesne szczątki takich osób – wyjaśnia ksiądz Jarosław Ciuchna.

Relikwie św. Antoniego Padewskiego na stałe znalazły się na ołtarzu głównym sokólskiej świątyni, tuż pod obrazem przedstawiającym postać św. Antoniego. Wszyscy wierni mogą oddawać im hołd.

Niestety, podczas niedzielnej uroczystości ze względu na pandemię koronawirusa, zrezygnowano ze zwyczajowej bezpośredniej adoracji relikwii, czyli pocałowania i dotknięcia. Wierni mogli jedynie przyklęknąć przed ołtarzem ze znajdującymi się na nim relikwiami.

– Zachęcam wszystkich do tego, aby już teraz zanosić swoje prośby, modlitwy, błagania przez wstawiennictwo św. Antoniego – apeluje ksiądz proboszcz.