Czarna seria na podlaskich drogach [ZDJĘCIA]
Wypadki. Czarna seria na podlaskich drogach
Ponownie we wtorek tym razem na dziesiątym kilometrze drogi krajowej nr 8, w miejscowości Sikory-Piotrowięta, doszło do czołowego zderzenia dwóch samochodów ciężarowych.
Policjanci wstępnie ustalili, że na prostym odcinku drogi jadący w stronę Białegostoku ciężarowym renault 22-letni mężczyzna nagle zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się czołowo z tirem jadącym w przeciwnym kierunku, w stronę Warszawy. Niestety kierowca jadący swoim pasem ruchu zginął na miejscu, z kolei 22-latek z poważnymi obrażeniami ciała trafił do szpitala.
Czarna seria na podlaskich drogach
- Sam fakt, że pojazdy zjechały na przeciwległy pas ruchu może wskazywać, że nasze drogi nie są całkowicie bezpieczne. Na niektórych odcinkach kierunki jazdy powinny zostać oddzielone pasem zieleni lub barierkami - uważa Jerzy Poznański, prezes Zarząd Okręgu Polskiego Związku Motorowego w Białymstoku. Ale kierowców nie usprawiedliwia i przyczyn zwiększonej liczby wypadków szuka gdzie indziej. - Wydaje mi się, że powodem może być wzmożony ruch na drogach, szczególnie w czasie weekendów i wakacji. Bardzo duży wpływ ma też pogoda. Kierowcy nie dostosowują prędkości do warunków jazdy. Droga to nie tor wyścigowy.
Potwierdzają to zresztą policyjne statystki.
- Najczęstszą przyczyną wypadków jest nadmierna lub niedostosowana do warunków prędkość. W następnej kolejności - nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu innym pojazdom oraz pieszym - mówi podinsp. Andrzej Baranowski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.
Tylko do końca lipca tego roku doszło w Podlaskiem do ponad 400 wypadków drogowych, w których 65 osób zginęło, a blisko pół tysiąca zostało rannych. W całym 2015 r. wypadków było blisko 700 . 118 osób nie przeżyło, 871 doznało obrażeń.