Czarna Białostocka: Dzieci listy piszą. Warto je wesprzeć

Trzeba naprawdę niewiele, by święta były wyjątkowe. Pomagając innym możemy pomóc dowartościować także samych siebie - mówi Piotr Czaban z Czarnej Białostockiej, jeden z organizatorów wyjątkowej przedświątecznej akcji.

Idea jest zacna. Dzieci z najbardziej potrzebujących rodzin w tej gminie, które wytypowali pracownicy MOPS-u, piszą listy do Świętego Mikołaja. A w nich dzielą się swoimi marzeniami i tym co chciałyby znaleźć pod choinką. Każdy z nas może spełnić te marzenia i wcielić się w rolę Świętego Mikołaja.

Zasady są proste: wszystkie prośby na bieżąco umieszczane są na Facebooku na profilu Czarna Białostocka Aktywnie. Jeżeli ktoś chce pomóc i przygotować paczkę na konkretny list, po prostu informuje o tym w komentarzu pod wybranym listem.

- W poprzednim roku darczyńcy nierzadko łączyli siły i wspólnie przygotowywali taki prezent - mówi Piotr Czaban.

Jedną z takich osób był licealista z Czarnej Białostockiej, który uczy się w Białymstoku. Swojej klasie zaproponował, by zamiast wzajemnie obdarowywać się na mikołajki przygotować właśnie taką paczkę dla potrzebującego dziecka.

- To co najważniejsze w tej akcji to fakt, że pomagamy konkretnemu dziecku. Spełniamy jego marzenia, które nie są wygórowane - zauważa Piotr Czaban.

Ważne, by paczki przygotować do 20 grudnia. Należy je dostarczyć do siedziby MOPS-u w Czarnej Białostockiej przy ul. Torowej 9. Stąd jeszcze przed Bożym Narodzeniem zabierze je Święty Mikołaj i rozwiezie dzieciom. W ubiegłym roku w ten sposób udało się pomóc ok. 30 dzieciom. W tym roku może być podobna liczba. - Ten pomysł pojawił się w Ostrołęce. Postanowiliśmy przenieść to na nasz grunt. Ale nic nie stoi na przeszkodzie, by inne miejscowości również zorganizowały taką akcję. To nic trudnego - zachęca Piotr Czaban.