To nasi pracownicy reprezentują na co dzień firmę na zewnątrz. Trzeba zatem ich motywować oraz dbać o atmosferę w miejscu pracy – przekonywali na seminarium poświęconemu biznesowi odpowiedzialnemu społecznie (CSR) zaproszeni prelegenci.
– Ludzie są ważni w budowaniu marki, a to jest główny cel firmy, bo przynosi wymierne korzyści – podkreśla marketingowiec, Adam Walicki. – Produkty uznanych marek są przeciętnie o 40 proc. droższe niż ich niemarkowe odpowiedniki.
Spotkanie, które miało miejsce w białostockim hotelu „Branicki”. Skupiało się na pracownikach, którzy są najcenniejszym zasobem w firmie – bo to oni ostatecznie decydują o tym, czy strategia biznesu odpowiedzialnego się powiedzie, czy będzie porażką.
Praktycy CSR podkreślali, że często inicjatywy charytatywne, budujące zespół, polepszające atmosferę, są tworzone oddolnie. Tak dzieje się np. w bielskim Unibepie.
– Nie budujemy sformalizowanego systemu odpowiedzialnego biznesu – przyznaje Jan Mikołuszko, prezes Unibepu. – Kultura firmy opiera się w dużej mierze na luźnych zasadach, które rozwijają się wraz z firmą, ale zawsze zachowują elementarne wartości: uczciwość, rzetelność i partnerstwo. Aktualne opracowanie „Nasze zasady – nasza kultura“ zostało przygotowane nie przez zarząd, lecz przez naszych pracowników.
Bez inicjatywy tych ostatnich ciężko byłoby zachować ciągłość działań CSR w wielu firmach.
Jednak budowanie kultury wewnętrznej to nie wszystko. Do zmotywowania zespołu potrzebne są też działania odgórne.
– Stawiamy na czytelną ścieżkę awansu, konkretnie zdefiniowane obowiązki i jasne zasady premiowania pracowników – mówi Jan Mikołuszko. – Unibep organizuje też imprezy okolicznościowe i sportowe. Pieniądze z Funduszu Socjalnego są wydawane na podstawie ogólnodostępnego regulaminu. Są przeznaczane m.in. na pomoc materialną dla pracowników oraz organizację wypoczynku dla nich i ich rodzin.
Ważne jest też, czy pracownicy wiedzą co aktualnie dzieje się w firmie.
– Prowadzimy komunikację z pracownikami za pomocą wielu kanałów – mówił Jan Mikołuszko. – Uruchomiliśmy portal intranetowy Unibep.net, wydawany jest też kwartalnik „Uniwieści“, wysyłamy też cykliczny newsletter, a ważne komunikaty trafiają także na tablicę w siedzibie spółki.
Jasne zasady, dobra komunikacja powodują wytworzenie atmosfery, w której pracownicy sami przejmują inicjatywę działań CSR, zaczynają angażować się w akcje charytatywne i zwiększać zaangażowanie w życie firmy.
– Sami przychodzą z pomysłami na nowe akcje wolontariatowe i je z ochotą realizują – mówi Ewa Karpińska-Bryke z firmy doradczej Profes, która wprowadziła u siebie praktyki CSR. – Przekłada się to na lepsze zgranie zespołu, zwiększoną lojalność pracowników i mniejszą rotację.
CSR wdraża też białostockie centrum stomatologii Czar-Dent, które od początku istnienia stawia na pracowników.
– Ciągle pomagamy w podnoszeniu kwalifikacji zawodowych naszych pracowników, jeździmy z nimi na szkolenia i konferencje, zarówno w kraju, jak i za granicą – mówiła Bogusława Czarnowska z firmy Czar-Dent. – Bierzemy udział w akcjach charytatywnych, budujemy rodzinną atmosferę i wspólnie świętujemy rocznice.
Seminarium dotyczące CSR odbyło się w ramach rankingu „Superfirmy“, organizowanego przez „Gazetę Współczesną” oraz Wyższą Szkołę Ekonomiczną w Białymstoku. Kolejne będzie miało miejsce po świętach wielkanocnych. O szczegółach poinformujemy na łamach „Gazety Współczesnej” oraz w portalu podlaskie.strefabiznesu.pl
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?