Złożenie nieprawdziwych oświadczeń, przestawienie nierzetelnych wniosków kredytowych - to najpoważniejsze zarzuty, jakie córkom Kamińskiego stawia prokuratura.
Kobiety złożyły do Urzędu Marszałkowskiego wnioski o dotacje z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Otrzymały prawie 200 tysięcy złotych, ale, jak się okazało, wnioski zawierały nierzetelne oświadczenia. dostały też 400 tysięcy złotych kredytu.
Według śledczych, gdyby w tych dokumentach znajdowały się rzetelne dane, wówczas oskarżonym nie zostałaby przyznana ani dotacja, ani kredyty.
Kobietom grozi od trzech miesięcy do pieciu lat więzienia. W śledztwie nie przyznały się do winy i odmówiły składania wyjaśnień.
W lutym córki posła Kamińskiego oddały ponad 51 tysięcy złotych dotacji wraz z odsetkami, którą dostały na budowę pensjonatu w Bryzglu na Suwalszczyźnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?