Co przeszkadza przedsiębiorcom w prowadzeniu biznesu

Dla tzw. mikrofirm najpoważniejszymi barierami są w pierwszej kolejności zbyt wysokie koszty pracy. Nieprecyzyjne przepisy są natomiast największą bolączką korporacji.

Według badań Business Centre Club i Gfk Polonia wysokie koszty pracy są największą barierą w prowadzeniu działalności dla małych i średnich firm. Najgorsze jest to, że przedsiębiorcy wcale nie spodziewają się, że wkrótce będzie lepiej. Według nich rząd robi niewiele, by faktycznie usunąć bariery, uniemożliwiające rozwój przedsiębiorstw.

Zbyt wysokie koszty pracy najbardziej bolą firmy z branży budowlanej – wskazało tak aż 66 proc. – ale także z sektorów: handlowego (57 proc.), usługowego i przemysłowego (po 55 proc.).

Zobacz także. Sytuacja w strefie euro jest groźna dla naszej gospodarki

– Nie spodziewam się, że te koszty kiedykolwiek będą niższe – mówi Remigiusz Rogowski, prezes firmy Rogowski Development. – Częściej przecież słyszy się o pomysłach, by wręcz je zwiększyć. A nam pozostaje tylko się do tego dostosować.

Remigiusz Rogowski narzeka też na nieprecyzyjne przepisy i zbyt długo trwające procedury administracyjne.

– Budujemy nie tylko w Białymstoku, ale również i w Warszawie. I to właśnie w stolicy jest z tym najgorzej – dodaje.

Z jego doświadczeń wynika, że procedury konieczne do załatwienia procesu inwestycyjnego mogą tam trwać nawet trzy-cztery lata.

– To tragedia – mówi Remigiusz Rogowski. – Bo w tym czasie trzeba cały ponosić koszty związane z kredytem czy utrzymaniem nieruchomości. A to są kwoty naprawdę bardzo duże, firma traci miliony. To wręcz zagrożenie dla firmy.

Największe bariery w działalności firm

 Źródło: „Badania nad Przedsiębiorstwem” BCC i Instytutu GfK Polonia

Z badań wynika, że im większa firma, tym boleśniej odczuwa zatory płatnicze, czyli opóźnienia w regulowaniu należności przez kontrahentów. Na tę barierę wskazało 36 proc. korporacji, 30 proc. małych i średnich firm i tylko 16 proc. mikrofirm.

– To można by rozwiązać w bardzo prosty sposób – proponuje Andrzej Kuźmicki, prezes firmy GAIA, producenta bielizny. – Wystarczyłoby, żeby podatek VAT można było płacić dopiero wtedy, gdy pieniądze faktycznie wpłyną na konto. Ale to chyba byłaby w Polsce zbyt wielka rewolucja.

Jako jedną z najbardziej uciążliwych barier dla rozwoju przedsiębiorstwa Andrzej Kuźmicki podaje sposób podziału pieniędzy unijnych.

Zobacz także. Kolejne dwie działki do kupienia na terenie białostockiej podstrefy SSSE

– Zbyt wiele z tych pieniędzy jest przeznaczonych na tzw. działania miękkie, czyli szkolenia czy projekty badawcze. Moim zdaniem to pieniądze wyrzucone w błoto. Tym bardziej, że brakuje ich na inwestycje – mówi.

Nie podoba mu się też sposób rozliczania się z projektów.

– Tworzy się ochronne przepisy dla administracji, która się po prostu boi kontroli. Przy rozliczaniu wniosków często pomijane są merytoryczne sprawy, które mogłyby udowodnić, że pieniądze zostały dobrze wydane. Trzymamy się za to często pozornych, a nawet głupich, bardzo teoretycznych punktów – po to tylko, żeby w razie kontroli urzędnikowi nie można było nic zarzucić. No i część pieniędzy często trzeba wydać na usługi pseudonaukowych firm, którym zleca się wykonanie ekspertyz i badań. To często jest zupełnie zbyteczne.

Według niego Polska nie powinna również ślepo podążać za unią w sprawie dostosowywania naszych przepisów do tych europejskich.

– Warto najpierw sprawdzić. Nasze czasem są naprawdę lepsze – mówi Andrzej Kuźmicki.

Niestety, na pytanie o podejście administracji rządowej do likwidacji barier dla firm, 47 proc. przedsiębiorców odpowiedziało, że rząd nie podejmuje działań w tym zakresie.

Opinia

Witold Michałek, ekspert BCC ds. gospodarki
Polska gospodarka aby utrzymać międzynarodową konkurencyjność musi pozbyć się krępujących jej rozwój barier, w szczególności tych, jakie już nie występują w innych rozwiniętych krajach. Aby to osiągnąć, niezbędna jest o wiele ściślejsza, niż ma to miejsce obecnie, współpraca pomiędzy rządem, władzami samorządowymi a środowiskiem przedsiębiorców w procesie przeglądu istniejących i tworzenia nowych regulacji i polityk gospodarczych.