Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cmentarz przy ul. Boboli. Brakuje pieniędzy na utrzymanie nekropolii

Tomasz Mikulicz [email protected] tel. 85 748 95 54
Podniesienie opłat na cmentarzach może się okazać nieuniknione.
Podniesienie opłat na cmentarzach może się okazać nieuniknione. Archiwum
Cmentarze zarabiają na pogrzebach. Kiedy jednak miejsca na pochówki się kończą, nie ma z czego płacić np. za odbiór śmieci. Radny Tomasz Madras proponuje, by koszty wywożenia odpadów pokrywało miasto.

Zgłosili się do mnie administratorzy białostockich cmentarzy, którzy skarżą się, że będą musieli podnieść opłaty za przedłużenie korzystania z miejsc pochówku - twierdzi Tomasz Madras, radny miejski PiS.

Podniesienie opłat może się okazać nieuniknione.

- Na nekropolii kończą się już miejsca. A pieniądze z tacy przeznaczane są m.in. na remont kościoła, czy opłaty za prąd, a nie na sprawy cmentarza - mówi ks. Ryszard Puciłowski, proboszcz katolickiej parafii św. Boboli, do której należy nekropolia przy ul. Boboli.

Największy dochód, jaki osiąga cmentarz to koszty pogrzebu.

- A skoro tych ostatnich nie ma, parafie muszą wziąć skądś pieniądze na prowadzenie cmentarza. Chodzi chociażby o odbiór śmieci - podkreśla radny.

Proponuje więc, by koszt wywożenia śmieci pokryło miasto.

- W szczególności w przypadku tych nekropolii, które są bliskie zapełnienia - wskazuje Tomasz Madras.
Złożył w tej sprawie interpelację do prezydenta miasta. Tymczasem dowiedzieliśmy się, że cmentarze zostały wyłączone z nowego systemu odbioru odpadów komunalnych. - Nastąpiło to w wyniku porozumienia, do jakiego doszliśmy z miastem. Dziś płacimy od 38 do 42 złotych za odbiór metra sześciennego odpadów. Gdyby cmentarze zostały potraktowane jako obiekty niezamieszkałe, jak chce tego ustawa, płacilibyśmy 188 złotych za metr sześcienny - mówi ks. Tomasz Powichrowski, zajmujący się finansami, ekonom archidiecezji białostockiej.

Władze miasta dały parafiom wolną rękę. Mogą same podpisywać umowy z firmami odbierającymi odpady.

- Już to zrobiliśmy. W przetargu wygrał Czyścioch. Nie mogę powiedzieć jaka jest cena, ale nie jest wygórowana - podkreśla ksiądz ekonom.

Ksiądz Jan Fiedorczuk, proboszcz parafii św. Mikołaja twierdzi, że podobnie jest w przypadku cmentarzy prawosławnych.

- Tyle że u nas diecezja nie podpisywała jednej umowy z firmą odbierającą odpady, lecz każda parafia robi to osobno - mówi.

Do jego parafii należy cmentarz przy ul. Boboli. Tutaj też miejsc jest coraz mniej.

- Nie wprowadzaliśmy jeszcze opłat za przedłużenie korzystania z miejsc, bo większość pochówków nie ma dwudziestu lat. A to wtedy zazwyczaj stosuje się takie opłaty - podkreśla ks. Fiedorczuk.

Nie wyklucza jednak, że w przyszłości opłaty będą musiały być wprowadzone. - Dlatego też inicjatywa radnego jest tak cenna - mówi proboszcz.

Urzędnicy miejscy jeszcze nie odpowiedzieli na interpelację.

Koszty pogrzebów

Sprawdziliśmy, jakie koszty czekają nas podczas organizacji pogrzebu. Na cmentarzu prawosławnym przy ul. Wysockiego wykupienie miejsca kosztuje 900 zł, za wykopanie grobu zapłacimy 500 zł. Posługa kapłańska to 1000 zł, a dla biedniejszych parafian - co łaska. Zaś koszt przedłużenia korzystania z miejsca na 20 lat to tajemnica. Z naszych informacji wynika, że kształtuje się on w granicach 500 zł.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny