Cmentarz przy 11 Listopada. Ogrodzenie do wymiany

Obecne ogrodzenie cmentarza wojskowego przy ul. 11 Listopada pozostawia wiele do życzenia. Betonowe słupki nadgryzł już ząb czasu, a metalowa siatka aż prosi się o wymianę. Nowe ogrodzenie będzie usadowione na metalowych słupkach. Miasto szuka właśnie wykonawcę prac. Ci którzy chcieliby się tym zająć mogą się zgłaszać do 10 września do godziny 10 w sekretariacie departamentu ochrony środowiska w magistracie przy ul. Branickiego 9.

- Wysokość kwoty na realizację tego zadania będzie znana po rozstrzygnięciu postępowania przetargowego - mówi Andrzej Karolski, szef departamentu ochrony środowiska.

Dodaje, że cmentarz jest wpisany do rejestru zabytków stąd projekt ogrodzenia został wykonany zgodnie z zaleceniami służ konserwatorskich. - Ogrodzenie cmentarza nie jest jednak zabytkiem - podkreśla Andrzej Karolski.

W 2009 roku wiele emocji wywołała kwestia tego, czy cmentarz przy ul. 11 Listopada jest wojskowy, czy może wojenny. Ten ostatni napis pojawił się na stojącej przy nekropolii tabliczce. Napis został zmieniony ponieważ cmentarze wojenne były zakładane na polu bitwy. Tymczasem na nekropolii przy ul. 11 Listopada nie ma ofiar jednej bitwy. Podobnie jak na Powązkach, byli tu przenoszeni żołnierze z różnych miejsc.

Nekropolia ma już 92 lata

Cmentarz wojskowy w Zwierzyńcu został założony w okresie międzywojennym, powstał w początkach 1920 roku z zamiarem pochowania tam poległych w walkach na terenie Białegostoku i okolic w 1919 roku. Później dołączono tam także tych co oddali życie w walce z Armią Czerwoną w 1920 roku, a także zmarłych z ran w pobliskim szpitalu polowym oraz jeńców radzieckich.

Założenie cmentarza w tym miejscu było szeroko komentowane przez białostoczan. Niektórzy twierdzili, że Zwierzyniec jest letniskiem, a zlokalizowanie tu nekropolii licowałoby z powagą, jaką powinno mieć te miejsce. Niektórzy twierdzili też, że wojskowi powinni być pochowani w pobliżu cmentarza na Wygodzie.