Zdecydowałem się kandydować, bo rządy braci Kaczyńskich były dla Polski bardzo złe - wyjaśnia Włodzimierz Cimoszewicz, jedyny niezależny senator w nowym parlamencie.
One podważały reguły państwa demokratycznego i praworządnego. Dzieliły pod wieloma względami i to było nie do zaakceptowania. Każdy przyzwoity człowiek powinien był zareagować - wyjaśnia Cimoszewicz.
Reagowałem też jako osoba zaliczająca się do polskiej inteligencji - tłumaczy były premier. Inteligencja była w ostatnich latach obrażana i poniżana i wreszcie postanowiła powiedzieć : dość - .
Włodzimierz Cimoszewicz przypomniał, że był związany z lewicą i nie wyklucza współpracy z jakąś partią.
- Ostatnie dwa lata polska demokratyczna lewica zmarnowała - ocenia wynik wyborów. - Nie osiągnięto nic, żeby wyrwać się z politycznego dołka. Jeżeli politycy lewicy zdecydują się na uczciwą rozmowę - jestem do dyspozycji - deklaruje Cimoszewicz.
- W tym regionie mieszka wielu rozsądnych ludzi - ocenia z uśmiechem swój wynik w wyborach do Senatu. - To uogólniona ocena mojej dotychczasowej działalności politycznej.
Kiedy zobaczyłem wyniki sondażu w czasie wieczoru wyborczego w jednej z telewizji i pozycję "inni - 1 " miałem wrażenie, że zawsze byłem w takiej kategorii i nic się nie zmieniło - mówi Cimoszewicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?