Ciężka dola klimatyzatora

Jaki klimatyzator do domu?

Jaki klimatyzator do domu?

- klimatyzacja typu split - składa się z dwóch jednostek. Jedną (o dość dużych gabarytach) musimy umieścić na zewnątrz: na ścianie lub na balkonie. Zaletami są cicha praca jednostki wewnętrznej. W mieszkaniu zatem panuje mały hałas. Urządzenia typu split cechują się dobrą wydajnością, są estetyczne i nie zajmują wiele miejsca. Ceny - od ok. 900 zł.
- klimatyzator okienny - składa się z jednej jednostki (zawiera w sobie oba podstawowe elementy każdego klimatyzatora: parownik i skraplacz). Zazwyczaj jest to urządzenie o kształcie prostopadłościanu o wymiarach 60 cm x 60 cm x 60 cm. Z jednej strony wylatuje zimne powietrze, a z drugiej gorące. Montaż takiego urządzenia odbywa się zwykle w oknie. Można też zainstalować je w ścianie, ale potrzebna będzie w niej dziura prowadząca na zewnątrz. Jednak taki system nie wygląda estetycznie. No i trzeba burzyć mur lub ciąć ramę okienną. W mieszkaniach stosuje się go rzadko.
Ceny - od tysiąca zł.
- klimatyzator kompaktowy - także złożony z jednej jednostki (tzw. monoblok). Jest to urządzenie przenośne: wystarczy kupić, wypakować i postawić w pokoju. Jak to działa? Z jednej strony wylatuje zimne powietrze. Do wyprowadzenia ciepłego powietrza stosuje się rurę o przekroju ponad 10 cm. Ale przez dziurę w oknie się nie da (jednocześnie do mieszkania będzie nalatywało ciepłe powietrze z podwórka). Należy więc również wybić dziurę w ścianie - jednak mniejszą niż w klimatyzatorze okiennym. Największą wadą tego urządzenia jest duży hałas.
Ceny - od ok. 400 zł.

Tylko drożny klimatyzator spełni swoje zadanie, czyli zapewni nam przyjemny chłód.
- Wydajność jego pracy zależy jednak od stanu technicznego urządzenia - mówi Maciej Leonhard z firmy Lars. - Brak regularnej konserwacji powoduje, że klimatyzator, który pochłaniał zanieczyszczenia i mikrocząstki kurzu, bakterii, grzybów, będzie je ponownie wprowadzał do obiegu powietrza w pomieszczeniu.

A taka praca kłóci się nie tylko z jego właściwym przeznaczeniem, ale przede wszystkim może odbić się na zdrowiu osób przebywających w klimatyzowanym w ten sposób wnętrzu.

Zatkany = nieskuteczny

Funkcją pracy klimatyzatora jest bowiem eliminacja z pomieszczenia szkodliwych dla organizmu drobnoustrojów. Jest to możliwe dzięki wmontowanej turbinie, która kieruje przepływem strumienia powietrza. Pobierane z pomieszczenia powietrze przechodzi przez parownik, który obniża jego temperaturę. Wszelkie zanieczyszczenia odkładają się w przewodach wentylacyjnych oraz na łopatach turbiny i parowniku. Ich nadmiar zaś powoduje spadek siły ciągu turbiny i - w rezultacie - słabsze chłodzenie.

Wprawdzie wentylacja, która sprowadza się do odprowadzania zużytego, pełnego drobnoustrojów powietrza, skutecznie oczyszcza pomieszczenie, jednak wszelkie usunięte zanieczyszczenia osadzają się w przewodach kierujących nawiewem.

Niedrożna wentylacja pochłania także więcej energii. Dlaczego? Zatkany klimatyzator musi pracować dłużej, by osiągnąć pożądaną temperaturę powietrza. Co więcej, na wewnętrznych filtrach klimatyzatora również osadzają się wszelkie zanieczyszczenia. Te z kolei mogą doprowadzić do całkowitego zablokowania jego drożności. W rezultacie w pomieszczeniu roznosi się nieprzyjemny zapach, a także widać skraplającą się wodę z otworów klimatyzacji.

Za fachową konserwację klimatyzatora odpowiada serwis. Na czym polegają prace konserwatorskie?

- Obejmują one oczyszczenie filtrów z kurzu, bakterii, grzybów i wszelkich drobnoustrojów - wyjaśnia specjalista. - Serwisant zapewni także kontrolę pracy turbiny, odkażenie parownika i wyczyszczenie agregatu skraplacza.

Klimatyzacja w dobrych rękach

Ale jako użytkownicy klimatyzacji, również jesteśmy w stanie sami zadbać o widoczne, zewnętrzne elementy klimatyzatora, np. o wloty wentylacyjne. Wystarczy umyć je raz w miesiącu wodą ze środkiem czyszczącym (np. mydłem).

- Wbrew pozorom dbanie o stan klimatyzacji niestety problemem - dodaje Leonhard. - Zanim wezwany zostanie serwis, zwykle jest już za późno tylko na profilaktyczny przegląd. A przecież proste zabiegi konserwacyjne wcale nie muszą sprawiać nikomu większych trudności. Mogą jednak pomóc zabezpieczyć klimatyzator i nie dopuścić do zaburzenia pracy jego mechanizmu na dłużej.

Klimatyzator gotowy do sezonu

Chłodzenie i grzanie - bo klimatyzator działa "w obie strony" wiąże się z częstotliwością jego pracy. Letnie wysokie temperatury narażają urządzenie na przeciążenia. Przeglądów warto więc dokonywać zawczasu - przed okresem intensywnego korzystania. Dzięki temu zapewnimy precyzyjną pracę mechanizmu klimatyzacji i uzyskamy komfort cieplny w pomieszczeniu.