Takiego desantu, jaki urządziło Prawo i Sprawiedliwość w spółkach Skarbu Państwa, jeszcze nie było. Platforma przez osiem lat nie miała chyba tylu stanowisk, co PiS. Bo czasami stawiała na fachowców. Ale teraz to rzadkość. Zachowanie rządzącej partii jest skuteczne jeżeli chodzi o obsadzanie stanowisk, ale niekoniecznie dobre zmiany są słuszne w przypadku dbałości o interes przedsiębiorstwa.
Kolesiostwo i rozdawanie posad osiągnęło już wystarczający poziom. Na tyle, że Jarosław Kaczyński postanowił pozbyć się z rządu ministra skarbu. Teraz polityka kadrowa ma być inna, lepsza.
Aż trudno w to uwierzyć, jeśli się obserwuje dotychczasowe dokonania brygady PiS. Totalne fiasko aukcji w Janowie, pielęgniarki w zarządach i radach nadzorczych wielkich spółek, o Misiewiczu już nie wspominając. To nie tak miało być, panie prezesie. Ale teraz będzie lepiej, prawda?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
