Dwie dziewczynki w wieku 7 i 4 lat zginęły w pożarze drewnianego domu w miejscowości Chytra, koło Hajnówki.
- Zgłoszenie o palącym się obiekcie strażacy odebrali o godzinie 17.50 - informuje mł. bryg. Marcin Janowski. - W chwili przybycia na miejsce pierwszych jednostek straży pożarnej płomienie obejmowały dużą cześć wnętrza i przez drzwi wejściowe oraz okna wydostawały się na zewnątrz. Po uzyskaniu informacji, że w środku znajdują się dzieci strażacy natychmiast rozpoczęli akcję gaśniczą połączoną z przeszukiwaniem palących się pomieszczeń.
- Ze względu na duże zadymienie i znaczną temperaturę wewnątrz pomieszczeń poszukiwania były znacznie utrudnione. W trakcie działań odnalezione i ewakuowane zostały dwie dziewczynki. Jednak mimo podjętej akcji ratunkowej przybyły miejsce lekarz stwierdził ich zgon.
Dziadkowie, którzy próbowali ratować wnuczki, z poparzeniami trafili do szpitala. Stan mężczyzny był na tyle poważny, że został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do placówki w Bielsku Podlaskim.
- Sąsiedzi ruszyli na pomoc, ale ogień od razu zajął dom i odciął wyjście - mówi Lucyna Smoktunowicz, wójt gminy Hajnówka.
Z pomieszczenia kuchennego na zewnątrz budynku strażacy wynieśli butlę z gazem propan - butan. Następnie zastępy prowadziły dogaszanie budynku zarówno na parterze jak i na poddaszu budynku.
Działania gaśnicze, w które zaangażowanych było 34 strażaków trwały w sumie około 5 godzin. Przyczynę pożaru i jego okoliczności bada policja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?