Unoszące się na rzece śnięte ryby zauważono w poniedziałek rano w pobliżu mostu we wsi Chraboły. - Duża ich liczba spłynęła rzeką Orlanką - alarmowali wędkarze. - Mogły być trute nawet przez kilka dni w górze rzeki, bo do Chraboł spływały aż do poniedziałku.
Na miejsce przyjechała ekipa Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, która została poinformowana przez wędkarzy. - Wizja lokalna wykazała, że faktycznie doszło do zatrucia ryb w Orlance - przyznał Mirosław Michalczuk, naczelnik wydziału inspekcji WIOŚ w Białymstoku. - Ustaliliśmy też, że śnięcie ryb musiało wystąpić wcześniej, bo nie były one świeże.
- Pobraliśmy też próbkę wody do analizy. Wyniki dokładnego badania będziemy mieli w przyszłym tygodniu. Na miejscu nie wyglądało jednak na to, by woda w Orlance była zanieczyszczona - mówił Michalczuk.
Przyczyną śnięcia ryb nie była też raczej tzw. przyducha, czyli brak tlenu w wodzie. - Zdaniem naszych biologów to mało prawdopodobne, bo chociaż w ostatnich dniach było gorąco, to woda w rzece tak szybko by się nie nagrzała - mówią inspektorzy.
Zdaniem wędkarzy w rzeki wydobyto ok. 50 kg martwych ryb.
- We wpadającej do Orlanki rzece Białej śniętych ryb nie stwierdziliśmy. A wzdłuż samej Orlanki nie ma żadnych zakładów produkcyjnych - stwierdził Mirosław Michalczuk. - Zatrucie mogło więc powstać po tym, jak do rzeki dostały się jakieś środki rolnicze, np. z opryskiwacza.
Tej tezy nie wykluczają wędkarze. - Poczekajmy na wyniki badań laboratoryjnych - mówi Jerzy Łucki, dyrektor biura PZW w Białymstoku. - Wiosną w rzekach nie ma jeszcze w pełni rozwiniętej roślinności i mogą zdarzać się takie przytrucia.
Śniętymi rybami w Orlance zainteresował się też bielski sanepid. - Stwierdziliśmy, że problem ten nie wpływa na okoliczne ujęcia wody pitnej - zapewnia Magdalena Leszczyńska, powiatowy inspektor sanitarny w Bielsku Podlaskim.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?