Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Choroszcz. Mieszkańcy: losowano nazwiska czy numery wniosków? Burmistrz: Rezygnuję z grantu

Andrzej Matys
Andrzej Matys
Robert Wardziński zrezygnował z grantu na zakup i montaż instalacji OZE na domu w gminie Choroszcz
Robert Wardziński zrezygnował z grantu na zakup i montaż instalacji OZE na domu w gminie Choroszcz Wojciech Wojtkielewicz
Losowanie grantów na zakup i montaż instalacji OZE na domach mieszkańców gminy Choroszcz ciągle budzi emocje. Na prośbę mieszkańców wracamy więc do losowania. Informujemy też, że burmistrz Choroszczy zrezygnował ze swego grantu, który otrzymał w losowaniu.

Informację taką burmistrz Robert Wardziński przekazał dzisiaj (18.05) po południu dziennikarzowi TV Polsat Interwencja i zapewnił, że grantu nie przyjmie. Próbowaliśmy rozmawiać z nim o tej decyzji, ale nie odbierał telefonów.

Do sprawy wracamy jednak, ze względu na maila, który otrzymaliśmy. - Interesujące są wyjaśnienia Pana Burmistrza odnośnie procedury przeprowadzenia losowania. Proszę sprawdzić regulamin przedmiotowego projektu OZE Gminy Choroszcz. Regulamin precyzyjnie opisuje procedurę losowania i nie jest ona zbieżna z tą opisywaną przez Pana Burmistrza - napisał czytelnik (dane do wiadomości redakcji).

Czytaj również: Choroszcz. Wyniki konkursu na granty na fotowoltaikę podzieliły mieszkańców gminy. Rezerwowi i ci co wygrali

- Jeśli chodzi o sam tryb losowania grantów, odbył się on zgodnie z Regulaminem (podkreślmy, przedstawionym mieszkańcom dużo wcześniej, zanim formalnie rozpoczął się proces naboru wniosków), a losowanie odbyło się w sposób zwyczajowo przyjęty – poprzez wybór nazwisk z puli – tak samo, jak inne tego typu procedury w innych podobnych konkursach - mówił w ubiegłym tygodniu burmistrz Choroszczy Robert Wardziński.

Sprawdziliśmy więc regulamin konkursu, w którym w rozdziale "Kryteria wyboru Grantobiorców" w paragrafie 5 pkt. 8 jest napisane:

" (...) Losowanie odbędzie się poprzez przypisanie każdemu wnioskowi o udzielenie grantu numeru i losowanie tych numerów z ogólnej puli wniosków wg kategorii: oddzielnie dla obszarów wiejskich i miejskich Gminy Choroszcz, z podziałem na instalacje do 5 kW i powyżej 5 kW zgodnie ze złożonym wnioskiem do RPO WP".

Niestety, ponownie nie udało nam się skontaktować z członkami komisji losującej granty. Ponieważ nie udało nam się też rozmawiać z burmistrzem, zapytaliśmy rzeczniczkę o przebieg losowania (który opisał burmistrz) i o to, czy losowano kartki z nazwiskami.

- Tak mówili pracownicy, którzy koordynowali ten proces i tak go przedstawiają. Jest tylko jedna nieścisłość. Zarządzenie burmistrza z 29 kwietnia dotyczyło powołania komisji do losowania grantów, a nie samego losowania - tłumaczy Urszula Glińska, rzeczniczka burmistrza Choroszczy. - Losowanie odbyło się 30 kwietnia i nie ma żadnej sprzeczności w tym, że te dwa akty były dzień po dniu 29 i 30 kwietnia. O takim terminie losowania zdecydowała komisja.

Czytaj również: Choroszcz. Burmistrz wyjaśnia, jak to było z losowaniem grantów na fotowoltaikę, ale nie wszystko... [zdjęcia]

Przypomnijmy. 30 kwietnia w urzędzie miasta w Choroszczy odbyło się losowanie grantów na refundację zakupu i montażu instalacji OZE na domach mieszkańców. Wsparcie sięgało 65 proc. wydatków – do maksimum 54 tys. zł brutto. Los uśmiechnął się do 65 osób, które szybko choroszczanie nazwali VIPami. Reszta walczących o granty - 195 osób trafiło na listę rezerwową, na której nie ma żadnego z przedstawicieli tzw. VIPów.

Wśród tych, którzy w Choroszczy granty dostali są m.in.: burmistrz, szefowa rady miejskiej, kierownik USC, kilku radnych i członkowie ich rodzin, syn właściciela sieci sklepów spożywczych (firma ma siedzibę na terenie gminy), przedsiębiorca budowlany, zatrudniony w magistracie strażak miejscowej OSP, były rektor i dziekan wydziału Politechniki Białostockiej, jego syn, prodziekan jednego z wydziałów, proboszcz parafii prawosławnej, dyrektor Muzeum Wojska.

Jak wyjaśniał burmistrz, ze względu na obostrzenia pandemiczne komisja składała się z trzech osób - które były przedstawicielami organizacji pozarządowych. Celowo zostali z niej wyłączeni pracownicy urzędu lub gminnych instytucji.

Czytaj również: Betoniarnia w Porosłach. 1:0 dla mieszkańców. SKO uchyliło decyzję burmistrza. Inwestycji może nie być

Magistrat nie uwzględnił jednak próśb choroszczan, którzy uważali, że losowanie mogą obserwować dwie osoby - jako przedstawiciele mieszkańców. Nie było też internetowej transmisji, której chcieli mieszkańcy. Dlaczego, burmistrz nam nie wytłumaczył. Tymczasem, jak niedawno pokazała gmina Wasilków, internetowa transmisja losowania (chodziło o samochód w loterii PIT-owej) nie jest problemem.

- Nie chodzi o to, że nie dostałem grantu na fotowoltaikę. Chodzi o sprawiedliwość. Choroszcz to nie jest wielka społeczność, więc gdy widzimy, nazwiska i kto granty wylosował od razu rodzi się pytanie, dlaczego losowanie nie mogło być publiczne? Gdy tak było, nikt nie miałby pretensji o to, że nie został wylosowany, bo wszystko odbyło się jawnie i pod kontrolą społeczną. Człowiek powiedziałby sobie, trudno, może innym razem. A tak, cała sprawa pachnie kolesiostwem, bo przecież ludzie się znają i widzą, kto miał więcej szczęścia niż inni - mówił "Porannemu" Marek Turowski, jeden z mieszkańców Choroszczy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny