Choroszcz, Łapy. Więcej chętnych dzieci niż miejsc w przedszkolach

Mamy tylko siedem miejsc w oddziale pięciogodzinnym oraz dziesięć w oddziale dziewięciogodzinnym w Czarnej Wsi Kościelnej - mówi Danuta Kowalewska, dyrektorka przedszkola w Czarnej Białostockiej.

Tymczasem wpłynęło tu już 49 wniosków. A to dopiero półmetek rekrutacji. Wiadomo, że potrwa ona do końca marca. I wiadomo, że wszystkie dzieci się nie dostaną.

Problemem są sześciolatki. Rząd pozwolił, by to rodzice decydowali czy wyślą dzieci do szkoły, czy pozostawią je w przedszkolu. Większość rodziców wybiera tę drugą opcję.

W Przedszkolu z Oddziałami Integracyjnymi w Supraślu podliczono deklaracje rodziców. - Wiemy, że u nas zostanie 114 dzieci. Zostają też wszystkie sześciolatki - wylicza Ewa Kołosowska, dyrektorka supraskiego przedszkola. Tu wpłynęło 21 wniosków, a miejsc jest tylko 18. Jeszcze nie wiadomo czy będzie potrzebny tu dodatkowy oddział.

Do końca marca można zapisywać najmłodszych do łapskich przedszkoli samorządowych. - Prawdopodobnie przyjmiemy 50 dzieci, a mamy już 36 zgłoszeń. Jest obawa, że sporo podań może być odrzuconych - nie ukrywa Aneta Perkowska, dyrektorka przedszkola nr 2 w Łapach.

Te, które nie znajdą tu opieki, mają na to szansę w Szkole Podstawowej nr 2 w Łapach. - Planujemy otworzyć oddziały przedszkolne. Możemy przyjąć nawet 25 dzieci - zapewnia Andrzej Gąsowski, dyrektor szkoły.

Z kolei do przedszkola nr 1 w Łapach po wakacjach może uczęszczać nawet 191 maluchów. - Wpłynęły już do nas 182 zgłoszenia. Ale rodzice ciągle je donoszą. Następnie rozpatrzy je komisja. Ale sądzimy, że przyjmiemy wszystkie dzieci - przyznaje Wiesława Wincenciak, dyrektorka „jedynki”.

Jutro o godz. 15 kończy się rekrutacja do przedszkola w Kleosinie (gmina Juchnowiec Kościelny). Jak poinformowała Teresa Kozłowska, dyrektorka placówki, zapisano tu 45 dzieci. - Jesteśmy w trakcie ustaleń. Wszystko zależy od tego ilu sześciolatków pójdzie od września do szkoły, a ilu zostanie u nas - przyznaje Teresa Kozłowska.

Także przedszkole w Michałowie spodziewa się wielu chętnych. Rekrutacja potrwa tu do końca marca. - Przygotowaliśmy 100 miejsc, a mamy już 80 podań - mówi Jolanta Dzieniszewska, dyrektorka placówki w Michałowie.

Na zgłoszenia jeszcze przez dwa tygodnie czeka przedszkole w Wasilkowie.

- Mamy 295 miejsc, ale możemy przyjąć setkę dzieci. Jak na razie wpłynęło 20 podań - mówi Jolanta Broniszewska-Hyży, dyrektorka.

Do 1 kwietnia trwa nabór do przedszkola w Choroszczy. Jego opieką są też objęci najmłodsi mieszkańcy Łysek, Barszczewa, Klepacz, Złotorii oraz Kruszewa.