Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chodnik przy Rynku Kościuszki to nie parking! Kierowcy tego nie wiedzą

Adrian Kuźmiuk
Mieszkaniec bloku przy Rynku Kościuszki powiadomił nas, że kierowcy urządzili sobie parking z chodnika koło jego domu.
Mieszkaniec bloku przy Rynku Kościuszki powiadomił nas, że kierowcy urządzili sobie parking z chodnika koło jego domu. Fot. Anatol Chomicz
Chodnik w pobliżu bloku przy ul. Rynek Kościuszki 15A jest codziennie zastawiany przez samochody. Mieszkańcy muszą chodzić po ulicy. Straż miejska będzie wlepiać mandaty za nieprawidłowe parkowanie.

- Codziennie zastawiają nam chodnik przed blokiem - skarży się Krzysztof.

Mieszkaniec bloku przy Rynku Kościuszki powiadomił nas, że kierowcy urządzili sobie parking z chodnika koło jego domu.

- Chodnik jest do chodzenia, a nie do parkowania samochodów - mówi pan Krzysztof.

Mieszka w budynku przy ul. Rynek Kościuszki 15A. Za jego domem znajduje się skwer ze wszystkich stron otoczony blokami. W tym miejscu mieszkańcy odpoczywają od miejskiego zgiełku. Ale jest to też ulubiony parking kierowców przyjeżdżających do centrum w interesach.

- Zastawiają dosłownie wszystko: uliczki, chodniki. W ogóle nie da się tędy przejść - żali się pan Krzysztof. - W tych blokach mieszka wielu starszych ludzi. Którędy mają chodzić, po ulicy?

Sprawdziliśmy to. Na miejscu okazało się, że wszystkie chodniki były zastawione samochodami. Auta parkowały po obu stronach uliczek. Kompletnie tarasowały chodniki.

Chodzimy po ulicy, bo którędy?

- Tak jest codziennie - żali się pani Eugenia, którą spotkaliśmy na miejscu. - Ale co robić? Musimy chodzić po ulicy.

A droga między blokami wyglądała koszmarnie. Błoto pośniegowe i strumienie wody doprowadzają pieszych do szału.

- Nie trudno tutaj o złamanie nogi - dodaje pani Eugenia.
Z prośbą o interwencję zwróciliśmy się do straży miejskiej, która obiecała rozwiązać problem.

Straż miejska bierze się za źle parkujących

- Właśnie wrócił stamtąd patrol, który za złe parkowanie wystawił jeden mandat, dwa pouczenia i wezwanie do straży miejskiej - mówi Joanna Szerenos-Pawilcz z biura prasowego straży miejskiej.

Mandat za nieprawidłowe parkowanie kosztuje 100 zł i jeden punkt karny. Jeśli właściciel odmówi przyjęcia mandatu, sprawa kierowana jest do sądu grodzkiego. Natomiast jeśli kierowca nie stawi się na wezwanie w wyznaczonym terminie, zostanie wysłane do niego kolejne wezwanie. Jeżeli po raz drugi to zlekceważy, wtedy sprawa również kierowana jest do sądu grodzkiego.

- Mieszkańcy mogą zgłaszać podobne łamanie przepisów pod numerem telefonu 986 - dodaje Joanna Szerenos-Pawilcz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny