W Białymstoku w ub.r. zawarto 1303 śluby. To o 175 więcej niż w 2020 r. W Łomży w związek małżeński wstąpiło 318 par, gdzie w 2020 r. tych par było 291. Z kolei w USC w Suwałkach zarejestrowano 354 małżeństwa, a rok wcześniej było ich 310. Częściej były to śluby konkordatowe: w Białymstoku – 681, w Łomży – 210, a w Suwałkach – 230.
We wszystkich trzech miastach wzrosła znacząco liczba sporządzonych aktów zgonu. W Białymstoku w 2021 r. wystawiono 5164 dokumenty. To aż o 861 więcej niż rok wcześniej. W Łomży – 1181. Na te statystyki wpływ miało przemianowanie szpitala wojewódzkiego w Łomży na jednoimienny szpital zakaźny, w marcu 2019 r. Do maja 2020 r. przyjmował on wyłącznie pacjentów COVID-owych. Pozostali musieli szukać pomocy gdzie indziej. W 2020 r. sporządzono 853 akty zgonu. W Suwałkach liczba aktów zgonu w 2021 r. wyniosła 1217, czyli w porównaniu z rokiem 2020 wzrosła o 177. Jak zauważa Kamil Sznel, naczelnik Wydziału Obsługi Prezydenta, Komunikacji Społecznej i Promocji, w dwóch ostatnich miesiącach ub. r. obserwowano ponadnormatywną liczbę zgonów.
– Każdego miesiąca umierało ponad 100 osób, co do tej pory nie zdarzało się nigdy w Suwałkach. Naszym zdaniem, ma to związek ze szczytem zachorowań i umieralności na COVID-19 w tym okresie i utrudnionym dostępem do służby zdrowia z powodu wprowadzonych ograniczeń i przepełnionych szpital – uważa.
W Białymstoku w 2021 r. odnotowano spadek zarejestrowanych aktów urodzeń. Było ich o 89 mniej niż rok wcześniej. Inaczej było w Suwałkach, gdzie w ub.r. zarejestrowano 933 żywe urodzenia, podczas gdy w 2020 r. było ich 678. Wzrost odnotowała też Łomża. To wiąże się także z funkcjonowaniem szpitala w ostatnich dwóch latach. W 2020 r. sporządzono tylko 286 aktów urodzenia, a w 2021 r. – już 465.
– Liczba ta obejmuje również osoby zameldowane poza Łomżą, które przyszły na świat w łomżyńskim szpitalu oraz nie dotyczy dzieci mieszkańców Łomży, które urodziły się w innych miejscowościach - podkreśla łomżyński magistrat.
Jeśli zaś pod uwagę weźmie się decyzje o przyznaniu samorządowego becikowego, czyli jednorazowego świadczenia z tytułu urodzenia żywego dziecka, wydano ich 413 gdzie rok wcześniej – 473.
Również ujemny bilans odnotowały Białystok i Łomża jeśli chodzi o zameldowanych mieszkańców. W Białymstoku ubyło 3093osób , a w Łomży - 923 osób. Suwałki nie udostępniły tych danych, twierdząc że opierają się na statystykach GUSu, których jeszcze nie posiadają.
Jak tłumaczy dr Maciej Białous, socjolog z Uniwersytetu w Białymstoku, już prognozy demograficzne opracowane na lata 2017-2030 zwracały uwagę na to, że większość gmin w woj. podlaskim będzie borykać się ze spadkiem liczby mieszkańców.
- Wynika to nie tylko z powodu starzenia się społeczeństwa, z mniejszej liczby urodzeń, ale też migracji do większych ośrodków miejskich czy za granicę. Wpływ mają też inne czynniki, takie jak chociażby pandemia koronawirusa, która powoduje wzrost umieralności, czy pojawiający się brak poczucia stabilności ekonomicznej młodych ludzi, który sprawia, że wstrzymują się z zakładaniem rodziny - mówi Białous. I zaznacza, że to proces, do którego powinniśmy się przyzwyczaić. – Oczywiście należałoby go korygować, ale potrzebna tu polityka państwa – mówi.
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?