Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cezary Cieślukowski nie wykorzystywał majątku województwa - twierdzi sejmik

Marta Gawina
, członek zarządu województwa
, członek zarządu województwa Archiwum
Taką opinię w sprawie przedstawiciela zarządu przedstawił w środę przewodniczący sejmiku. Naruszenia prawa dopatrzył się wcześniej urząd wojewódzki.

Cezary Cieślukowski jako radny sejmiku i członek zarządu województwa był jednocześnie prezesem zarządu Lokalnej Grupy Rybackiej Pojezierze Suwalsko-Augustowskie. Grupa ta wykorzystywała pieniądze unijne, które, zdaniem przedstawicieli urzędu wojewódzkiego, należą do majątku województwa. Tego zaś radnym robić nie wolno.

Wojewoda zażądał wyjaśnień od przewodniczącego sejmiku. Bogdan Dyjuk w środę taką opinię przedstawił.

- Cezary Cieślukowski nie prowadził działalności gospodarczej przy wykorzystaniu mienia województwa podlaskiego. Tu kluczową sprawą było wyjaśnienie pojęcia mienie - mówi przewodniczący Bogdan Dyjuk. Powołując się na opinie prawników i wyroki naczelnego sądu administracyjnego stwierdził, że do majątku województwa nie należą unijne fundusze, które trafiły do lokalnej grupy rybackiej. - Jej działalność w żaden sposób nie zahacza o budżet województwa. Poza tym grupa otrzymała pieniądze unijne bezpośrednio z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, która nie podlega podlaskiemu samorządowi - dodaje Bogdan Dyjuk.

Te wyjaśnienia trafiły w środę do wojewody Macieja Żywno. - Służby prawne urzędu wojewódzkiego muszą spokojnie przeanalizować wyjaśnienia przewodniczącego sejmiku. Wtedy ustosunkujemy się do tej sprawy. Możliwości dalszego działania jest kilka - przypomina wojewoda.

Jedną z nich, jeżeli prawnicy Macieja Żywny nie podzielą argumentów sejmiku, jest wniosek o wygaszenie mandatu Cezaremu Cieślukowskiemu. Na to zgodę musieliby wyrazić radni sejmiku. Szanse na taki scenariusz są jednak niewielkie. Sprawą może też zająć się sąd.

Ekspertyzę zamówił też sam Cezary Cieślukowski. Jej treść powinna być znana w najbliższym czasie. W środę radny z Suwałk nie skomentował sprawy. Służbowo wyjechał do Brukseli.

Sąd zajmie się innym radnym

Wojewoda postanowił wygasić mandat innemu radnemu - Markowi Mindzie z SLD. Powodem takiej decyzji były problemy z prawem radnego. Marek Minda w dniu wyborów samorządowych był osobą karaną. Nie miał prawa kandydować. Tak uznał komisarz wyborczy w Białymstoku.
Od decyzji wojewody radny już się odwołał.

Ostatecznie sprawę będzie rozstrzygał wojewódzki sąd administracyjny.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny