Wyższa cena nowych mieszkań to prawidłowość, która jest widoczna w skali całej Polski. Niedawno opublikowane informacje Głównego Urzędu Statystycznego wskazują, że w 2018 r. medianowa cena 1 mkw. nowego mieszkania wynosiła 5182 zł. Analogiczny wynik dotyczący używanych lokali mieszkalnych to 3807 zł/mkw. Oznacza on, że połowa używanych mieszkań, które sprzedano w 2018 roku kosztowała do 3807 zł/mkw.
Eksperci portalu RynekPierwotny.pl postanowili sprawdzić, czy w miastach na prawach powiatu były widoczne podobne różnice między przeciętnymi cenami nowego i używanego metrażu.
Wyniki analizy bazującej na danych GUS-u wskazują, że największe różnice pomiędzy przeciętną ceną transakcyjną nowego i używanego „M” odnotowano na terenie następujących miast:
- Świętochłowice - medianowa transakcyjna cena 1 mkw. nowego mieszkania: 3 966 zł, medianowa transakcyjna cena 1 mkw. używanego mieszkania: 2 264 zł, różnica: +75%
- Bytom- 3 281 zł/1 961 zł/+67%
- Sosnowiec - 4 288 zł/2 616 zł/+64%
- Zabrze- 3 945 zł/2 442 zł/+62%
- Przemyśl - 4 312 zł/2 702 zł/+60%
- Sopot - 16 917 zł/10 651 zł/+59%
- Piekary Śląskie - 3 617 zł/2 324 zł/+56%
- Dąbrowa Górnicza - 4 366 zł/2 861 zł/+53%
- Gliwice - 4 835 zł/3 208 zł/+51%
- Rybnik- 3 866 zł/2 567 zł/+51%
Niemal wszystkie powyższe miasta mają problemy demograficzne, które skutkują nadmierną podażą starszych mieszkań oraz ich niskimi cenami.
Jeżeli natomiast chodzi o miasta z najmniejszymi różnicami cenowymi między rynkiem pierwotnym i wtórnym, to w 2018 r. były one następujące:
- Wrocław - medianowa transakcyjna cena 1 mkw. nowego mieszkania: 5 983 zł, medianowa transakcyjna cena 1 mkw. używanego mieszkania: 5 777 zł, różnica: +4%
- Jaworzno - 3 239 zł/3 130 zł/+3%
- Białystok - 4 796 zł/4 636 zł/+3%
- Rzeszów - 4 797 zł/4 647 zł/+3%
- Lublin - 5 235 zł/5 088 zł/+3%
- Gdańsk - 6 667 zł/6 631 zł/+1%
- Opole - 4 581 zł/4 571 zł/0%
- Kraków - 6 504 zł/6 540 zł/-1%
- Biała Podlaska - 2 905 zł/3 049 zł/-5%
- Warszawa - 7 830 zł/8 314 zł/-6%
Rezultat obliczeń dotyczący Warszawy nie powinien dziwić, ponieważ już od dłuższego czasu przeciętne ceny nowych i używanych „M” ze stolicy są podobne. Wynika to między innymi z faktu, że spora część starszego zasobu mieszkaniowego znajduje się blisko centrum miasta.
Andrzej Prajsnar, ekspert portalu RynekPierwotny.pl