- Mamy specjalistów wszystkich dyscyplin, które odgrywają rolę w urazach wielonarządowych - tłumaczy Bogusław Poniatowski, dyrektor Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku. - Pacjent może u nas przejść operację ortopedyczną, neurochirurgiczną czy też kardiochirurgiczną.
Takiej możliwości nie ma w wielu innych szpitalach w regionie, np. w Augustowie, Suwałkach czy Łomży. Nie ma tam ani chirurgów naczyniowych, ani neurochirurgów, ani kardiochirurgów.
Nasz szpital kliniczny już przygotowuje się do utworzenia ośrodka. Kupuje właśnie nowy sprzęt. To między innymi: wielofunkcyjny ultrasonograf do badań kardiologicznych, brzusznych oraz naczyniowych, do tego specjalna nawigacja i ramię Q do precyzyjnych operacji kończyn i kręgosłupa oraz mikroskop do operacji naczyń i nerwów.
- Zgodnie z harmonogramem, to pierwszy etap tworzenia centrum - mówi Bogusław Poniatowski. - Kupujemy elementy, które będą niezbędne do jego funkcjonowania.
Szpital musi mieć przygotowanych po kilka zestawów aparatury na wypadek, gdyby do centrum trafiło kilka osób poszkodowanych w wypadku.
Dzięki tym inwestycjom, placówka będzie lepiej wyposażona niż obecnie. - Ramienia Q jeszcze nie mieliśmy - mówi dyrektor USK. - Również ultrasonograf będzie o lepszych parametrach i możliwościach diagnostycznych.
Wcześniej personel przejdzie odpowiednie szkolenie, żeby nauczyć się obsługiwać nowoczesne aparaty.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?