Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Carskie więzienie zamieni się w szkołę. Marszałek sypnął groszem.

(uz)
Byłe carskie więzienie w Białymstoku
Byłe carskie więzienie w Białymstoku fot. Archiwum
Prawie dwa miliony złotych. To pieniądze z regionalnego programu operacyjnego. W odnowionym zabytku na rogu ulicy Ogrodowej i Sienkiewicza w Białymstoku uczyć się będą niepełnosprawne dzieci.

Wiadomość o dofinansowaniu ucieszyła dyrektora szkoły. - Teraz jeszcze tylko podpisanie umowy z urzędem marszałkowskim, przetarg na wykonanie prac i można ruszać z robotami - planuje Mariusz Pęza, dyrektor Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących z Oddziałami Integracyjnymi im. Staszica.

Blisko dwa miliony złotych to dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego. W urzędzie marszałkowskim właśnie zapadła decyzja o przyznaniu pieniędzy dawnej odzieżówce przy ulicy Sienkiewicza.

To właśnie ta szkoła zarządza zabytkowym budynkiem, w którym w XIX wieku było carskie więzienie. Zabytek od lat nie był remontowany. Teraz szkoła chce go wykorzystać na potrzeby kształcenia zawodowego osób niepełnosprawnych. Takiego ośrodka nie ma w całym regionie.

- Rodzice wożą dzieci do szkół w Gdańsku czy pod Warszawą - tłumaczy dyrektor. - A to przecież ogromny koszt.

Niewidoma młodzież mogłaby tu zdobyć na przykład zawód technika masażysty.

Pierwsze prace przy odnowie i adaptacji budynku miałyby ruszyć już na początku przyszłego roku. Z budżetu miasta szkoła ma zagwarantowane na ten cel ponad półtora miliona złotych. To wystarczy jednak tylko na roboty budowlane. Pozostaje jeszcze kwestia urządzenia pomieszczeń na zajęcia praktyczne. Znajdą się na pierwszym i drugim piętrze. Potrzebne są między innymi pomieszczenia z dużymi wannami. A do tego oczywiście przebieralnie, podjazdy dla wózków inwalidzkich czy też windy.

Natomiast na poddaszu miałaby powstać sala konferencyjna oraz izba poświęcona historii budynku.

Na to łącznie potrzeba około pięciu milionów złotych. Jeśli miasto takie pieniądze znajdzie, to pierwsze zajęcia w odnowionym zabytku mogłyby zacząć się we wrześniu 2012 roku.

- Mam nadzieję, że rada miasta przyzna nam pieniądze na urządzenie - mówi Mariusz Pęza. - Raz, że odnawiamy zabytkowy i cenny historycznie budynek, a dwa, że kształcić się tu będą dzieci niepełnosprawne z całego regionu.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny