Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Caroline Derrien, Candice Nedelec - Państwo Macron

Jerzy Doroszkiewicz
Jerzy Doroszkiewicz
Caroline Derrien jest niezależną dziennikarką, po pracy w iTELE, w „Echos” i „VSD”. Razem z Candice Nedelec napisała Sarkozy et les femmes. Un homme sous l’influence (J.-C. Gawsewitch).Candice Nedelec jest szefem serwisu politycznego i mediów w magazynie „Gala”, autorką Bernadette et Jacques (Stock ) oraz Paroles de femmes sur ces machos qui nous gouvernent (J.-C. Gawsewitch).
Caroline Derrien jest niezależną dziennikarką, po pracy w iTELE, w „Echos” i „VSD”. Razem z Candice Nedelec napisała Sarkozy et les femmes. Un homme sous l’influence (J.-C. Gawsewitch).Candice Nedelec jest szefem serwisu politycznego i mediów w magazynie „Gala”, autorką Bernadette et Jacques (Stock ) oraz Paroles de femmes sur ces machos qui nous gouvernent (J.-C. Gawsewitch). Wydawnictwo Studio Emka
Taka historia mogła się zdarzyć tylko we Francji. Kiedy się zakochali, telefony komórkowe wchodziły do użycia, zaś oni mogli używać życia tylko w weekendy. Po udanej kampanii – on został prezydentem Francji, zaś 24. lata starsza żona – pierwszą damą.

Błyskotliwy uczeń i student, fanatyk kółka teatralnego, gdzie jako 15-latek zakochał się w matce swojej koleżanki z klasy, bankier Rotschilda, minister. Francuskie dziennikarki zapewniają, że najważniejszą z ról Emmanuela Macrona jest nieustająca miłość do żony. Zony zakochanej nie tylko w nim, ale i w literaturze. Kobiety, która nie ulękła się skandalu, pozwoliła przemówić miłości, wreszcie wsparła męża w drodze po najwyższe francuskie stanowisko.

Ambitne dziennikarki tworząc kompilację artykułów prasowych, postarały się również dotrzeć do wszystkich tych, którzy się bliżej zetknęli z państwem Macron. Zdobyły nieznane świadectwa z Amiens, gdzie tych dwoje spotkało się w liceum, aż po ekscytujące relacje z kolacji w Bercy z "całym Paryżem". Między wierszami można poznać kulisy kampanii prezydenckiej – od hasła „marszu”, po odwiedzenie 100 tys. wyborców, po familiarne gesty i przemyślane spotkania z dziennikarzami z prasy regionalnej, która podobnie jak w Polsce, ma większe znaczenie niż dzienniki centralne.

Otwartość i odwaga w zwalczaniu plotek i prezentowaniu swoich relacji przez tę niezwykłą parę pozbawiła zarobku całe zastępy paparazzi, nie udały się też plotki o homoseksualizmie prezydenta. Kiedy powstawała ta książka, był w drodze do władzy. I tłumaczący ją Andrzej Bilik, i szefowie wydawnictwa mogą sobie pogratulować wyczucia chwili. Dziś każdy chce poznać tę parę, nawet jeśli nie interesuje się polityką.


Katarzyna Bonda na Targach Książki w Białymstoku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny