Żywiołowy aplauz po każdej piosence i owacja na stojąco na koniec. Taki było na recitalu Katarzyny Górskiej, 15-letniej wokalistki z Czarnej Białostockiej.
- To był mój pierwszy taki występ. Zapamiętam go do końca życia - mówi Górska.
Poza śpiewem, publiczność wysoko oceniła to, że młoda artystka zadbała o scenografię. Gdy np. śpiewała piosenkę "Łatwopalni“, na stolikach pojawiły się świece.
- Oprawa sceniczne jest bardzo ważna. To ona tworzy klimat występu - podkreśla Katarzyna Górska.
Wokalistka jest uczennicą szkoły estradowej im. Anny German. Wystąpiła w restauracji Camelot przy ul. Młynowej w ramach organizowanej przez szkołę cyklicznej imprezy Vektor Muz.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?