Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Były wojskowy odpowie za uszkodzenie ciała swojej matki

(mw)
Waldemar B. przyznał się do zarzutów, ale zasłaniał się niepamięcią z powodu wypitego alkoholu.
Waldemar B. przyznał się do zarzutów, ale zasłaniał się niepamięcią z powodu wypitego alkoholu. Archiwum
Sprawa trafi na wokandę sądu rejonowego. Na rozprawę Waldemar B. zostanie dowieziony z aresztu śledczego, gdzie odbywa karę za wcześniejsze znęcanie się nad matką.

Białostoccy śledczy oskarżyli właśnie 57-letniego Waldemara B., byłego wojskowego, o uszkodzenie cała swojej matki. Sprawa trafiła do sądu rejonowego.

W lutym pokrzywdzona zawiadomiła policję, że syn się nad nią znęca. Tego dnia oskarżony - według prokuratury - w mieszkaniu przy ulicy Sienkiewicza wszczął awanturę, popychał matkę, uderzał. Policjanci, widząc zachowanie 57-latka, zawieźli go do szpitala psychiatrycznego.

Pod koniec marca Waldemar B. wyszedł na przepustkę. Śledczy ustalili, że pił i awanturował się. Pobił matkę. Policja znów interweniowała. Oskarżony sam zdecydował, że wrócił do szpitala.

Waldemar B. przyznał się do zarzutów, ale zasłaniał się niepamięcią z powodu wypitego alkoholu. Twierdził jednak, że to matka go sprowokowała.

Na rozprawę Waldemar B. zostanie dowieziony z aresztu śledczego, gdzie odbywa karę za znęcanie się nad matką. Tym razem grozi mu do pięciu lat więzienia.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny