Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Były wiceminister i radny Andrzej B. oskarżony o jazdę po pijaku [WIDEO]

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Radny  Andrzej B. nie przyznaje się do winy i podkreśla, że nie ma dowodów na to, że prowadzi samochód w stanie nietrzeźwości.
Radny Andrzej B. nie przyznaje się do winy i podkreśla, że nie ma dowodów na to, że prowadzi samochód w stanie nietrzeźwości. Mirosław Dragon
Kluczborska prokuratura oskarża Andrzeja B. o to, że kierował swoim mercedesem w stanie nietrzeźwości. W wydychanym powietrzu miał 2,26 promila alkoholu i wjechał autem do rowu.

Do przejażdżki mercedesem zakończonej kolizją doszło w niedzielę, 8 listopada 2020 roku. Mercedes 211 wylądował w rowie w rejonie skrzyżowania drogi krajowej nr 45 z drogą powiatową w Jasieniu w powiecie kluczborskim.

Kiedy na miejsce przyjechała policja okazało się, że w środku siedzi właściciel samochodu. Był nim 59-letni mieszkaniec pobliskiego Trzebiszyna. Mężczyzna w wydychanym powietrzu miał 2,26 promila alkoholu!

Ustaliliśmy, że kierowcą był Andrzej B., były wiceminister rolnictwa, były przewodniczący rady powiatu kluczborskiego, a teraz radny powiatu w Kluczborku wybrany z listy PSL.

Podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie.

- Do Sądu Rejonowego w Kluczborku został skierowany akt oskarżenia przeciwko Andrzejowi B. o to, że kierował samochodem osobowym na trasie Bażany - Jasienie w dniu 8 listopada 2020 r. w stanie nietrzeźwości, czyli o przestępstwo z art. 178 a paragraf 1 - informuje Anita Dąbrowa-Derda, szefowa Prokuratury Rejonowej w Kluczborku.

Jazda po pijaku jest przestępstwem, za które grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.

Radny Andrzej B. nie przyznaje się jednak do winy.

- Wiem, że do sądu wpłynął akt oskarżenia, ale w dalszym ciągu podtrzymuję swoje zeznania. Nie ma dowodów, że kierowałem w stanie nietrzeźwości. Nieprawdą jest, że zatrzymano mnie, jak nietrzeźwy jechałem samochodem - mówi Andrzej B.

Wcześnie polityk PSL wyjaśniał, że wypił dopiero po kolizji i że nie prowadził samochodu pod wpływem alkoholu. Twierdzi, że stracił panowanie nad kierownicą po tym, jak na jezdnię wyskoczyła mu sarna.

- Choruję od jakiegoś czasu, leczę się i po prostu moje nerwy nie wytrzymały. Nie mogłem się nigdzie dodzwonić i dopiero wtedy wypiłem alkohol. Tak się to skończyło. Głupio, bo głupio, ale tak właśnie było - wyjaśniał Andrzej B. w styczniu 2021 r.

Kim jest Andrzej B.

Aktualnie Andrzej B. jest radnym powiatu kluczborskiego. W latach 2011-12 był wiceministrem rolnictwa i rozwoju wsi. Do 2018 r. był przewodniczącym rady powiatu kluczborskiego. W tej kadencji jest szeregowym radnym, ponieważ w ostatnich wyborach samorządowych PSL po blisko 20 latach stracił władzę w powiecie kluczborskim.

Po samochodowej kolizji i znalezieniu w samochodzie pijanego radnego opolski PSL-u zapowiedział, że jeśli zarzuty o prowadzeniu samochodu w stanie nietrzeźwości potwierdzą się, członkostwo Andrzeja B. w partii zostanie zawieszone. Były wiceminister nie czekał jednak na tę decyzję.

- Andrzej B. sam zawiesił członkostwo w partii. Pozostanie zawieszony aż do wyjaśnienia tej sprawy - informuje Marcin Oszańca, rzecznik opolskiego PSL-u.

Kodeks karny
Art. 178a. Prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego
§ 1. Kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Były wiceminister i radny Andrzej B. oskarżony o jazdę po pijaku [WIDEO] - Plus Nowa Trybuna Opolska

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny