Były sołtys wsi Grabówka Tadeusz Karpowicz przegrał proces o pomówienie, który wytoczył mieszkańcowi gminy. Poszło o remont drogi

szach
Tak wygląda ulica Malinowa w Grabówce po remoncie
Tak wygląda ulica Malinowa w Grabówce po remoncie Wojciech Wojtkielewicz
Tadeusz Karpowicz, radny gminy Supraśl, były sołtys wsi Grabówka przegrał proces o pomówienie, który wytoczył jednemu z mieszkańców tej wsi. Bo ten oskarżył go, że był przeciwny budowie ulicy Malinowej w Grabówce. Jej remont kosztował pół miliona.

Na pewno będę się odwoływał - zapowiada Tadeusz Karpowicz. który nie był na ogłoszeniu wyroku w Sądzie Okręgowym w Bialymstoku.

Poszło o remont ulicy Malinowej w Grabówce. Jeden jej z mieszkańców wystawił dwie przyczepy z napisami: "Pan Tadeusz Karpowicz radny i zarazem sołtys Grabówki wyraził swój przeciw wobec budowaniu ulicy Malinowej".

Czytaj też: Tadeusz Karpowicz nie jest już sołtysem wsi Grabówka. Przegrał wybory

Tadeusz Karpowicz poczuł się urażony. Były sołtys, który przez lata walczył o odłączenie się kilku sołectw od granic gminy Supraśl, twierdził, że nikgdy tak nie mówił. Dlatego pozwał autora napisu do sądu. Uważał, że mieszkaniec, który postawił przyczepy, naruszył jego dobra osobiste. Żądał sprostowania nieprawdziwych informacji, przeprosin oraz 5 tys. zł zadośćuczynienia na cele dobroczynne.

- Dążyłem do tego, by była to kompleksowa inwestycja, ale z pełnym uzbrojeniem, ze ścieżką rowerową, z chodnikami, pasem zieleni Taka jest dokumentacja techniczna. A będzie wylany pięciometrowy pas bez krawężników, chodnika, bez niczego - mówił Karpowicz, gdy zaczynał się proces w listopadzie 2019 roku.

Tak wyglądała ulica Malinowa przed remontem

Tak teraz wygląda ulica Malinowa w Grabówce. Znaki informują kierowców, by nie kurzyli w czasie przejazdu

Grabówka. Koniec walki o remont ulicy Malinowej. Po latach b...

Jednak sąd w ubiegłym tygodniu nie przyznał racji byłemu sołtysowi.

- Uzasadnienie było proste - mówi Jakub Radlmacher, adwokat pozwanego mieszkańca Grabówki. - Zdaniem sądu wykazaliśmy, że Tadeusz Karpowicz był przeciwny budowie drogi i w związku z tym nie ma mowy o żadnym naruszeniu dóbr osobistych. Ponadto mój klient miał prawo tak zareagować i nie było w tym nic niestosownego.

Zobacz też: Jak otwierano drogę z Sobolewa do Henrykowa

Wyremontowana droga to 900 metrów nowego asfaltu od Sobolewa do Henrykowa. Dzięki modernizacji będą mogły nią jeździć autobusy komunikacji miejskiej

Droga Sobolewo - Henrykowo otwarta po remoncie. Poszerzono j...

Były sołtys został obciążony kosztami procesu (ponad 3 tys. zł)

- Czekamy na pisemne uzasadnienie wyroku - Łukasz Prokorym, adwokata Tadeusza Karpowicza. - Na apelację mamy siedem dni.

Remont ulicy Malinowej rozpoczął się w listopadzie ubiegłego roku. To wtedy burmistrz Supraśla podpisał umowę z Arturem Krasowskim z Strabag.

Po remoncie ulica będzie miała pięć metrów szerokości z poboczami, zostanie wykorytowana, z dobrą nośnością - tłumaczył Radosław Dobrowolski, burmistrz Supraśla. - Mieszkańcy nie będą mieli już problemów, z którymi się do tej pory borykali.

To przede wszystkim tumany kurzu wznoszone latem przez przejeżdżające samochody czy bajora i wyboje powstające po deszczach lub roztopach. Wszystko przez to, że ulica Malinowa była drogą gruntową bez utwardzonej nawierzchni i kanalizacji.
Podczas remontu została odpowiednio wyprofilowana, aby woda mogła spływać w odpowiednim kierunku. Położona została jezdnia z mieszanek mineralno-asfaltowych. Na ulicę Malinowej firma zgodnie z ofertą przetargową udzieliła trzyletniej gwarancji. Modernizacja kosztowała gminę Supraśl pół miliona złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 14

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

a
adam

powiem tylko tyle: HA HA HA

G
Gość
8 marca, 13:21, Gość:

Burmistrz Supraśla dał plebsowi coś na pocieszenie, dla zamydlenia oczu i jak widać plebs zadowolony, dobre i to jak to się mówi, lepszy wróbel w garści. Ale to że sołtys chciał coś lepszego to już nie ważne, bo nie chciał takiej chałtury, to znaczy że był przeciwny. Tak więc nie się cieszy plebs z Grabówki za te ochłapy od Burmistrza Supraśla.

8 marca, 13:39, Monachus:

W szczególe wygląda to tak że były pan sołtys chciał na odcinku około 200m wybudowania drogi za 2 mln. PLN z chodnikiem i ścieżką rowerową tylko dokąd by ta ścieżka miała prowadzić skoro w Grabówce w tym miejscu nie ma ścieżki rowerowej a na drugim końcu drogi jest droga do lasu. I co najważniejsze MIESZKAŃCY nie chcieli tego co proponował były sołtys.

8 marca, 14:15, Supraślanin:

Ścieżki miało nie być. Jak coś człowieku piszesz to najpierw dowiedz się konkretów. Za 5 lat ten asfalt zostanie zwinięty po to by zrobić tak jak chciał były sołtys czyli wg wszystkich zasad budowlanych.

"Dążyłem do tego, by była to kompleksowa inwestycja, ale z pełnym uzbrojeniem, ze ścieżką rowerową, z chodnikami, pasem zieleni?

To są słowa gościa z przerośniętym ego. To jasne, ze wydać 2 mln to większa frajda niż wydać pół miliona. Frajda dla wydającego a nie płacących.

G
Gość

no no no

G
Gość
8 marca, 13:21, Gość:

Burmistrz Supraśla dał plebsowi coś na pocieszenie, dla zamydlenia oczu i jak widać plebs zadowolony, dobre i to jak to się mówi, lepszy wróbel w garści. Ale to że sołtys chciał coś lepszego to już nie ważne, bo nie chciał takiej chałtury, to znaczy że był przeciwny. Tak więc nie się cieszy plebs z Grabówki za te ochłapy od Burmistrza Supraśla.

8 marca, 13:39, Monachus:

W szczególe wygląda to tak że były pan sołtys chciał na odcinku około 200m wybudowania drogi za 2 mln. PLN z chodnikiem i ścieżką rowerową tylko dokąd by ta ścieżka miała prowadzić skoro w Grabówce w tym miejscu nie ma ścieżki rowerowej a na drugim końcu drogi jest droga do lasu. I co najważniejsze MIESZKAŃCY nie chcieli tego co proponował były sołtys.

8 marca, 14:15, Supraślanin:

Ścieżki miało nie być. Jak coś człowieku piszesz to najpierw dowiedz się konkretów. Za 5 lat ten asfalt zostanie zwinięty po to by zrobić tak jak chciał były sołtys czyli wg wszystkich zasad budowlanych.

Słabiutko. Sołtys jest były i jego droga jest już była.

G
Gość

Panie były sołtysie , "wygrasz w polu to i wygrasz w sądzie"

c
ced

Sołtys poczuł się jak wojewoda a sądy owszem jak będą czuć bat to nie będzie równych i równiejszych, wystarczyło zrobić referendum bo ta możliwość uważam jest w Polsce kryminalnie blokowana przez każde "koryto", czytaj PRZEDSTAWICIELI SPOŁECZEŃSTWA

G
Gość

Z tym mecenasem to pan Karpowicz na pewno nie wygra.

S
Supraślanin
8 marca, 13:21, Gość:

Burmistrz Supraśla dał plebsowi coś na pocieszenie, dla zamydlenia oczu i jak widać plebs zadowolony, dobre i to jak to się mówi, lepszy wróbel w garści. Ale to że sołtys chciał coś lepszego to już nie ważne, bo nie chciał takiej chałtury, to znaczy że był przeciwny. Tak więc nie się cieszy plebs z Grabówki za te ochłapy od Burmistrza Supraśla.

8 marca, 13:39, Monachus:

W szczególe wygląda to tak że były pan sołtys chciał na odcinku około 200m wybudowania drogi za 2 mln. PLN z chodnikiem i ścieżką rowerową tylko dokąd by ta ścieżka miała prowadzić skoro w Grabówce w tym miejscu nie ma ścieżki rowerowej a na drugim końcu drogi jest droga do lasu. I co najważniejsze MIESZKAŃCY nie chcieli tego co proponował były sołtys.

Ścieżki miało nie być. Jak coś człowieku piszesz to najpierw dowiedz się konkretów. Za 5 lat ten asfalt zostanie zwinięty po to by zrobić tak jak chciał były sołtys czyli wg wszystkich zasad budowlanych.

M
Monachus
8 marca, 13:21, Gość:

Burmistrz Supraśla dał plebsowi coś na pocieszenie, dla zamydlenia oczu i jak widać plebs zadowolony, dobre i to jak to się mówi, lepszy wróbel w garści. Ale to że sołtys chciał coś lepszego to już nie ważne, bo nie chciał takiej chałtury, to znaczy że był przeciwny. Tak więc nie się cieszy plebs z Grabówki za te ochłapy od Burmistrza Supraśla.

W szczególe wygląda to tak że były pan sołtys chciał na odcinku około 200m wybudowania drogi za 2 mln. PLN z chodnikiem i ścieżką rowerową tylko dokąd by ta ścieżka miała prowadzić skoro w Grabówce w tym miejscu nie ma ścieżki rowerowej a na drugim końcu drogi jest droga do lasu. I co najważniejsze MIESZKAŃCY nie chcieli tego co proponował były sołtys.

G
Gość

Burmistrz Supraśla dał plebsowi coś na pocieszenie, dla zamydlenia oczu i jak widać plebs zadowolony, dobre i to jak to się mówi, lepszy wróbel w garści. Ale to że sołtys chciał coś lepszego to już nie ważne, bo nie chciał takiej chałtury, to znaczy że był przeciwny. Tak więc nie się cieszy plebs z Grabówki za te ochłapy od Burmistrza Supraśla.

M
Monachus

KARPOWIRUS który atakował mieszkańców Grabówki zastopowany

G
Gość

"...nikgdy tak nie mówił."

jenzyk polski trudna zecza

G
Gość

Nareszcie !!!!!!!!! to pierwsze udowodnione kłamstwo Karpowicza ale nie ostatnie

G
Gość

Ileż można kąsać wszystkich naokoło jak były sołtys ?

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny
Dodaj ogłoszenie