Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Były ordynator, ginekolog Marek K. skazany za łapówki

Magdalena Kuźmiuk
Były ordynator dostał karę w zawieszeniu n Zgodnie z wczorajszą wolą sądu, prof. Marek K. musi zwrócić przyjęte korzyści, a także zapłacić 36 tysięcy złotych grzywny.

Choć nigdy się do tego nie przyznał, znany białostocki ginekolog - prof. Marek K., przyjął od wielkiego koncernu farmaceutycznego ponad 40 tysięcy złotych. Po kilkuletnim procesie ustalił to wczoraj Sąd Rejonowy w Białymstoku.

Sędzia Alina Dryl wymierzyła byłemu ordynatorowi porodówki przy ul. Warszawskiej karę dwóch lat pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na pięć lat.

Zgodnie z wolą sądu, profesor musi też zapłacić 36 tysięcy złotych grzywny i zwrócić skarbowi państwa niewiele ponad 40 tysięcy złotych.

Sąd ustalił, że tyle - w latach 2001-2003 - lekarz przyjął od firmy Johnson&Johnson, zajmującej się sprzedażą materiałów medycznych.

Akt oskarżenia przeciwko białostockiemu ginekologowi był wynikiem ogromnego śledztwa Prokuratury Okręgowej w Radomiu. Według niej, prof. Marek K. pomagał w pozytywnym dla koncernu rozstrzyganiu przetargów na zakup materiałów.

Firma Johnson&Johnson w zamian płaciła mu za rzekomo przeprowadzone wykłady i szkolenia. Opłaciła też jemu i jego żonie udział w szkoleniu w Australii. Wszystko w ramach fikcyjnych umów o dzieło.

- Zawierane z firmą umowy nie były fikcyjne - zapewniał oskarżony jeszcze w śledztwie. - Wykonywałem prace związane z tymi umowami. Przeprowadzałem pokazowe operacje, dawałem wykłady, prowadziłem szkolenia.

Lekarz przyznał, że materiały i urządzenia medyczne oferowane przez Johnson&Johnson były dobre. I dlatego wystąpił do dyrekcji szpitala o ich zakup.

W uzasadnieniu wyroku sędzia Alina Dryl wielokrotnie podkreślała, że sprzęt Johnson&Johnson może był dobry, ale też bardzo drogi. Zwłaszcza mammoton, który szpital kupił na wyposażenie oddziału prof. Marka K.

- Wylądował w piwnicy, bo m.in. nie było zapotrzebowania na badania na nim. Nie było też osób wykwalifikowanych, by je przeprowadzać, dodatkowo jednorazowe igły były bardzo drogie - stwierdził sąd.

Wyrok jest nieprawomocny.

Czytaj e-wydanie »

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny