Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Było nerwowo, ale poszło!

Krystyna Kościewicz
Uczniowie klas szóstych najliczniejszej w powiecie szkoły podstawowej, hajnowskiej "piątki”, tuż przed tegorocznym sprawdzianem
Uczniowie klas szóstych najliczniejszej w powiecie szkoły podstawowej, hajnowskiej "piątki”, tuż przed tegorocznym sprawdzianem
501 uczniów z powiatu hajnowskiego zdawało w czwartek swój pierwszy egzamin.

Wyniki będą znane 28 maja, ale nie wpływają one na przyjęcie do gimanzjum

Zaświadczenia o wynikach absolwenci szkół podstawowych otrzymają 22 czerwca. Sprawdzian ten, jak tłumaczy Agnieszka Muzyk, rzecznik prasowy Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łomży, nie ma funkcji selekcyjnej tylko diagnozującą. Nie wpływa na dalszą drogę edukacyjną szóstoklasistów, to znaczy nie jest warunkiem przyjęcia do wybranego gimnazjum. Jednak zgodnie z zasadami nie można go nie zdać.

Ten egzamin wcale niepotrzebny

Tego dnia uczniowie przyszli o wiele wcześniej i w większości nie potrafili ukryć zdenerwowania.

- Oczywiste, że się boimy - mówiły uczennice z hajnowskiej "piątki" nr 5 - Naszym zdaniem ten egzamin wcale nie jest potrzebny.

- Trochę się boję. Tej nocy nie mogłem spać - przyznał Kamil Bujko z kl. VI d. - Wczoraj uczyłem się przez trzy godziny. Przerwę świąteczną także poświęciłem na powtarzanie wiadomości.

- A ja się nie boję, bo i tak to się nie liczy. Wszystko jedno jak się napisze - skwitował Marek Dzieciątkowki. - Wcale się nie uczyłem do tego egzaminu.

Pułapki w zadaniach

Legitymacja, ołówek, długopis z czarnym wkładem, linijka, ekierka, kątomierz, cyrkiel, gumka. Tylko tyle można było wnieść ze sobą do sali gimnastycznej, w której uczniowie pisali egzamin.

- Najgorsze, że nie można było sobie wybrać miejsca, były ściśle ustalone dla każdego - żali się Dagmara Wołczyk. - Gdyby można było, usiadłabym tam, gdzie mi się podoba. Lepiej było podczas egzaminu próbnego, kiedy każda klasa pisała oddzielnie.

Tegoroczny sprawdzian, to przede wszystkim zadania z języka polskiego i historii. Tylko kilka dotyczyło matematyki. W ogóle nie było zadań z biologii. Autorzy sprawdzianu chyba przewidzieli powrót do szkół mundurków, bo już w drugim pytaniu trzeba było wybrać: przekonanie Mikołaja, czy w odświętnym ubraniu wygląda "poważnie, śmiesznie, atrakcyjnie, czy elegancko".

- Uczniowie mają problemy z obliczeniami procentowymi, a takie zadanie wystąpiło. Obawiam się, że nie najlepiej im poszło - martwi się Wiesław Więsak, nauczyciel matematyki w "piątce"

Nie wszyscy zwrócili uwagę na to, że w ostatnim zadaniu nie chodziło o sam opis koleżanki lub kolegi ze szkoły, ale że opis ma być życzliwy. Wielu uczniów nie wczytywało się w teść pytań i mimo podanego wymogu długości odpowiedzi, ograniczali się do zaledwie kilku zdań, aby jak najszybciej zakończyć egzamin i wyjść z sali.
Jak rozumujesz, jak korzystasz z wiedzy

- Zadania nie były trudne. Z matematyki też łatwe. Tylko w części humanistycznej wahałam się przy jednym z pytań. Nie wiem, ale myślę, że dobrze zrobiłam - zastanawia się Kinga Goch.

- Dominowały zadania na konkretną wiedzę. Trzeba je było przeczytać, zrozumieć treść i zaznaczyć właściwe odpowiedzi. Właściwie wszystko było w tekstach - podsumowuje Żaneta Głowacka.

Zgodnie z wytycznymi Centralnej Komisji Egzaminacyjnej, na sprawdzianie badany i oceniany jest poziom opanowania umiejętności, określonych w standardach wymagań, obowiązujących we wszystkich szkołach w Polsce. Badanie dotyczy umiejętności czytania, pisania, rozumowania, korzystania z informacji, wykorzystywania wiedzy w praktyce.

Wynik ma znaczenie tylko informacyjne i nie powinien być podstawą do prowadzenia jakiejkolwiek selekcji.

Każdy uczeń, który ukończył szkołę podstawową, niezależnie od wyników sprawdzianu, musi być przyjęty do gimnazjum w swoim rejonie, jeśli nie ukończył 16 roku życia. Przystąpienie do egzaminu jest jednym z warunków ukończenia szkoły. Uczniowie, którzy z przyczyn losowych nie mogli zdawać, będą pisali w dodatkowym terminie, w czerwcu.

Mamy coraz mniej młodzieży

Przy okazji sprawdzianu, potwierdziło się, że liczba młodych ludzi w powiecie hajnowskim drastycznie spada.

O ile ubiegłoroczną maturę zdawało 548 uczniów, to tegorocznych absolwentów szkół podstawowych mamy tylko 501.

- W stosunku do roku ubiegłego mamy aż o 189 uczniów mniej - stwierdza Eugenia Marczuk, inspektor oświaty Urzędu Miasta Hajnówka. - W tym roku, w czterech hajnowskich szkołach mamy 263 uczniów klas szóstych. Najliczniejsza jest Szkoła Podstawowa nr 5, gdzie są cztery równoległe klasy szóste, aż 96 uczniów. W SP nr 3 jest tylko jedna klasa szósta, która liczy 18 uczniów. W "dwójce" i "szóstce" mamy po trzy klasy szóste.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny