Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bycie kreatywnym to element sukcesu

wojtekj
dr. inż. Jerzy Sienkiewicz, ekspert od kreatywności z Podlaskiego Ośrodka Naukowo-Badawczego
dr. inż. Jerzy Sienkiewicz, ekspert od kreatywności z Podlaskiego Ośrodka Naukowo-Badawczego Piotr Walczak
Z dr. inż. Jerzym Sienkiewiczem, ekspertem od kreatywności z Podlaskiego Ośrodka Naukowo-Badawczego, rozmawia Wojciech Jarmołowicz.

 

O czym będzie Pan mówił dziś w czasie spotkania „Postaw na kreatywność”?

Dr inż. Jerzy Sienkiewicz: Skupię się przede wszystkim na tym, co przeszkadza nam wszystkim, by być kreatywnymi, gdzie są główne przeszkody w wymyślaniu nowych usług i produktów oraz jak je pokonywać, a także jak podchodzić do problemów, które musimy rozwiązać, a które na pierwszy rzut oka wydają się trudne do ogarnięcia.

Można powiedzieć, że nastąpiła moda na kreatywność. To słowo odmieniane jest na różne sposoby. Czy rzeczywiście bycie kreatywnym się opłaca?

– Oczywiście. Zresztą proszę zwrócić uwagę na to, że najlepiej zarabia się na nowościach – nieważne, czy chodzi o usługi czy produkty. To jeśli chodzi o biznes.
Ale jest też aspekt społeczny, ludzki. Człowiek kreatywny jest szczęśliwszy i bardziej wolny. Jest też bardziej doceniany – choć niestety nie zawsze – przez swoich przełożonych.

Nie zgodzę się z Panem. W firmach, na uczelniach czy w życiu codziennym itd. nie lubi się ludzi kreatywnych. Mało tego – czasem walczy się z nimi. Wszystko z tego powodu, że nowe idee, pomysły wiążą się z podjęciem jakiegoś ryzyka, a to może być początkiem porażki. W sumie nikt nie chce poczuć jego smaku.

– To prawda, co Pan mówi, ale bez porażek, wpadek, nie będzie rozwoju, nie będzie innowacyjnych rozwiązań. W Dolinie Krzemowej biznesmeni, którzy chcą inwestować swoje pieniądze, szukają ludzi, którzy w swoich CV mają wpisane gospodarcze porażki, ale którzy nie poddają się. Bo to oznacza, że porażki ich czegoś nauczyły i teraz są ostrożniejsi, bardziej doświadczeni, patrzą na świat szerzej i mądrzej. Tego nikt nie nauczy się w teorii, to jest niezbędny element przyszłego sukcesu.

Ma Pan doświadczenie z zagranicy, gdzie uczą kreatywności. W Polsce trudno znaleźć jakąś uczelnię, w programie której byłyby takie zajęcia.

– To zastanawiające, że w Europie Zachodniej, ale także na Dalekim Wschodzie czy w Rosji nauczanie kreatywności jest powszechne. Już dzieci w przedszkolach poznają niektóre techniki, które pomagają im w rozwiązywaniu problemów. Mało tego, przyszli lekarze uczą się technik twórczego myślenia, gdyż nie wszystkie choroby zostały już opisane i przebadane, a w tym zawodzie najgorszą cechą jest rutyna.
Tymczasem w naszym kraju kreatywności można się nauczyć, idąc na wybrane studia podyplomowe. Całe szczęście, że ostatnio na rynku pojawiło się sporo książek o kreatywności, ale to nie to samo, co zajęcia w szkołach czy na uczelni. 

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny