Zawody zorganizowała Powiatowa Komenda Państwowej Straży Pożarnej w Hajnówce. W ćwiczeniu bojowym i sztafecie pożarniczej 7 X 50m z przeszkodami najlepsi byli strażacy z OSP Kleszczele. II miejsce zdobyła drużyna OSP Czeremcha, a trzecie - OSP Koryciska. Spośród młodzieżowych drużyn dziewcząt zwyciężyła drużyna z Narewki, wyprzedzając Kleszczele i Hajnówkę. Wśród chłopców najlepsi byli młodzi strażacy z Kleszczel, którzy pokonali kolegów z Dubicz Cerkiewnych i Hajnówki.
Garną się młodzi
W młodzieżowej drużynie z Dubicz Cerkiewnych jest tylko jedna dziewczyna - Kasia Troc. Dowodzi chłopcami. - Nie znaleźliśmy nikogo na tę ścianę, więc musiałam występować w dwóch konkurencjach i zostać dowódcą. Z chłopakami bardzo dobrze się współpracuje - twierdzi Kasia. - Okazało się, że jestem najszybsza na drabinie, więc zostałam w drużynie, już drugi rok. Nie chciałabym jednak być strażakiem na co dzień, to zbyt odpowiedzialna praca.
Do pracy pożarniczej włącza się coraz więcej młodzieży. Druh OSP w Czyżach, ks. Marek Jakimiuk, zabiega o stworzenie kolejnej drużyny młodzieżowej. W Hajnówce młodzieżowa drużyna powstała dwa lata temu.
- Najpierw były tylko spotkania i nie zamierzaliśmy startować, ale nazbierało się więcej osób i w tamtym roku wystartowaliśmy po raz pierwszy. Mieliśmy jedną drużynę, a teraz nawet dwie - dziewcząt i chłopców - chwali się Angelika Ochrycewicz z Hajnówki. - Strażak, to zawód z dreszczykiem emocji. Chciałabym być strażakiem jak tata.
- Dojeżdżam na treningi z Orzeszkowa - oznajmia Tomek Iwaniuk z młodzieżowej drużyny w Hajnówce. - Fascynuje mnie praca strażaka, a rywalizacja drużyn jest świetna.
- To dobra zabawa - potwierdza 11-letnia Magda Rybak, również z hajnowskiej MDP. - Co roku jeżdżę na obozy pożarnicze. Mój tata jest strażakiem i dziadek, i siostra, i kilku wujków. A mama i ciocia zawsze mi kibicują.
Nie trzeba namawiać - sami przychodzą
Młodzieżowe drużyny pożarnicze z Kleszczel mają sukcesy nie tylko w Polsce. W tym roku z zawodów w Austrii młodzi strażacy pod dowództwem Krzysztofa Lange przywieźli kolejne medale (pisaliśmy o tym na łamach "Kuriera"). W Kleszczelach działa także jedyna w powiecie drużyna kobieca.
- Na początku pan Krzysiek chodził, namawiał, a teraz już nie musi, bo sami przychodzą do straży. Inni patrzą, że wygraliśmy powiatowe zawody, wojewódzkie, na krajowych też dobre miejsce, więc dlaczego samemu nie spróbować? - opowiada 16-letnia Patrycja Michałowska z Kobiecej Drużyny Pożarniczej w Kleszczelach. - Wcześniej przyglądałam się, jak biegają starsze dziewczyny, cztery lata byłam w młodzieżówce i spodobało mi się. Jeszcze nie uczestniczyłam w prawdziwej akcji, ale chciałabym.
15-letni Mariusz Lange, od pięciu lat jest w MDP w Kleszczelach: -W straży wszystko mi się podoba, zarówno zdobywanie umiejętności jak możliwość pomagania innym. Mój tata i starszy brat Przemek też są strażakami.
Z pomocą o każdej porze
Zdaniem Jerzego Wasiluka, prezesa zarządu powiatowego OSP i wójta gminy Czyże, ochotnicze straże są jedyną aktywną formacją, która działa na obszarach wiejskich. - Być strażakiem ochotnikiem, to zaszczyt i wyzwanie - mówi Jerzy Wasiluk. - Prócz statutowej działalności OSP włączają się aktywnie w życie społeczne i kulturalne naszych wsi. Jednostki OSP w powiecie hajnowskim odznaczają się wysokim stopniem wyszkolenia, coraz lepszym wyposażeniem. Nowy sprzęt, to zasługa gospodarzy gmin. Zawody pożarnicze są jednym z elementów wyszkolenia ochotników, ale nie mogłyby się obyć bez wsparcia zawodowych strażaków.
W powiecie hajnowskim, o każdej porze dnia i nocy, do pomocy jest gotowych ponad tysiąc druhów OSP. W ramach Krajowego Systemu Ratowniczo - Gaśniczego działa 12 jednostek, m.in.w Szostakowie, Zbuczu, Morzu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?