Poprzedni apel dał taki skutek, że prezydent odpisał nam, że zastanowi się nad takim pomysłem. Kiedy wcześniej składałem razem Jackiem Chańko interpelację w tej sprawie, w odpowiedzi prezydenta o żadnym zastanawianiu się nie było mowy - mówi Mariusz Nahajewski radny z klubu Białostoczanie 2014.
Chce, by rada miejska wystosował apel do władz miasta w sprawie wpuszczenia taksówkarzy na buspasy (powstało ich ostatnio w Białymstoku aż nadto).
- We wszystkich białostockich korporacjach taksówkarskich trwa zbieranie podpisów. W najbliższym czasie przekażemy je radnemu. Liczymy, że władze miasta zmienią jednak swoje dotychczasowe podejście - mówi Janusz Werpachowski, prezes lokalnego oddziału Związku Zawodowego Taksówkarzy Rzeczypospolitej.
Jeszcze dalej chce pójść Rafał Rudnicki (przewodniczący PiS w radzie miejskiej), który na buspasach widziałby też motocyklistów.
- Tak jest od początku roku w Krakowie. Zgłosiła się do mnie grupa motocyklistów, która prosi by wprowadzić taką zasadę również u nas - twierdzi.
Rafał Rudnicki złożył w tej sprawie interpelację do władz miasta. Natomiast Mariusz Nahajewski, jeszcze w zeszłym roku zbierał podpisy pod apelem do prezydenta o udostępnienie buspasów taksówkarzom.
Poparło to jeszcze 18 radnych (również z PO). Teraz planuje złożyć projekt uchwały (z dołączonymi podpisami taksówkarzy) z ponownym apelem do prezydenta. Jeśli zostałby przegłosowany na sesji byłoby to oficjalne stanowisko rady miejskiej. To mocniejszy argument niż apel podpisany nawet - tak jak poprzednio - przez 19 radnych.
- Radny Nahajewski szuka punków wyborczych, nic więcej. Nie ma sensu mnożyć apeli. Organizacja ruchu leży w gestii władz miasta. Wiem od prezydenta, że trwają właśnie analizy. Być może wiosną okaże się, że możemy pójść dalej i wpuścić na buspasy nie tylko taksówkarzy, ale też pozostałych kierowców - twierdzi Zbigniew Nikitorowicz, przewodniczący PO w radzie miejskiej.
Tadeusz Truskolaski mówi, że jego przedmówca chyba żartuje
- Nie po to robiliśmy buspasy, by je teraz likwidować. To prawda, że analizy trwają, ale chodzi tylko i wyłącznie o zbadanie czy wpuszczenie na buspasy taksówkarzy usprawni ruch. Jeśli uznamy, że usprawni, taksówki będą mogły z nich korzystać. Decyzja będzie podjęta najwcześniej w maju - mówi Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku.
Co do inicjatywy wprowadzenia sprawy buspasów na sesję rady miejskiej mówi, że ten temat był już raz podnoszony.
- Jego ciągłe przypominanie do niczego nie prowadzi - uważa.
Władze miasta już wcześniej tłumaczyły, że buspasy zostały zbudowane w ramach inwestycji wspieranych ze środków unijnych. A Unia dotuje nie budowanie dróg lecz poprawę funkcjonowania transportu publicznego. Skoro będzie więcej buspasów i w godzinach szczytu na pozostałych pasach powstanie więcej korków, kierowcy chętniej będą odstawiać na bok swoje auta i przesiadać się do autobusów.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?