Burza rozszalała się w godzinach popołudniowych. Łapscy strażacy mieli pełne ręce roboty. Musieli interweniować aż 22 razy.
- Po godzinie 18 wezwano nas do sklepu Biedronka. Tam było zalanych 400 metrów kwadratowych powierzchni - mówi strażak dyżurny w Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej w Łapach.
Kiedy tylko mundurowi skończyli tę akcję, zaraz zostali wezwani do następnej. Trwało to całą noc.
- Wypompowaliśmy wodę z zalanych piwinic i budynków przy ulicy Głównej, Tuwima, Szpitalnej, Goździkowskiej, Płonkowskiej, Cmentarnej i Mickiewicza w Uhowie. Zalana była też ulica Plac Niepodległości - wylicza strażak dyżurny.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?