Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bursa szkolna wielka jak blok na sprzedaż. Starostwo chce 5,2 miliona zł

Jacek Prokopiuk [email protected] tel. 85 730 34 90
Nieruchomość po byłej Bursie Szkolnej w Bielsku Podlaskim przy ul. Mickiewicza 122 obejmuje działkę o powierzchni 0,68 ha z pięciokondygnacyjnym budynkiem, magazynem żywnościowym i budynkiem gospodarczym. Starostwo powiatowe szuka na nią kupca.
Nieruchomość po byłej Bursie Szkolnej w Bielsku Podlaskim przy ul. Mickiewicza 122 obejmuje działkę o powierzchni 0,68 ha z pięciokondygnacyjnym budynkiem, magazynem żywnościowym i budynkiem gospodarczym. Starostwo powiatowe szuka na nią kupca. Krzysztof Jankowski
Bursa szkolna to budynek wielkości bloku mieszkalnego po dawnym internacie przy ul. Mickiewicza. Od dwóch lat stoi pusty. Jest na tyle duży, że starostwo powiatowe nie znalazło chętnego do jego wynajmu. W styczniu 2012 roku będzie można go kupić. Wystarczy wystartować w przetargu.

Powodem decyzji o likwidacji bursy była m.in. demografia. Pod koniec lat 80. z bursy przy ul. Mickiewicza korzystało rocznie ponad 550 uczniów. Niestety, potem było ich coraz mniej.

Na dwa lata przed zamknięciem, wiosną i latem mieszkało tam zaledwie 70 uczniów. Złą sytuację tylko w niewielkim stopniu poprawiało wynajmowanie pojedynczych pomieszczeń różnym firmom i instytucjom.

- Nie było sensu utrzymywać bursy w tym budynku. Koszty eksploatacji, a zwłaszcza ogrzewanie przekraczały o 500 tys. zł subwencję oświatową dla tego typu placówki - tłumaczy Piotr Bożko, wicestarosta powiatu bielskiego. - Poza tym Zespół Szkół nr 4 też dysponował własnym internatem, który po rozbudowie (z 97 do 127 miejsc) mógł zapewnić lokum wszystkim chętnym uczniom.

Klamka zapadła w lutym 2009 roku, gdy rada powiatu (na wniosek zarządu) postanowiła, że od 1 września bursa zostanie zamknięta. Szybko też zaczęli się stamtąd wyprowadzać najemcy lokali w internacie.

Dziś tylko jedna osoba wynajmuje tam pomieszczenie, które nie wymaga ogrzewania.

- Szukaliśmy całościowego najemcy, ale zainteresowania nie było. Nie było też takiej potrzeby, aby budynek wykorzystać na potrzeby starostwa - dodaje Piotra Bożko. - Postanowiliśmy więc byłą bursę sprzedać. Wcześniej nie mogliśmy tego uczynić, ponieważ w budynku wymieniano instalację c.o.

Dostaliśmy na to dotację z zewnątrz, pod warunkiem, że ciągu kilku lat budynek nie zostanie sprzedany.
W tym roku jednak procedura sprzedaży ruszyła.

W prasie pojawiły się ogłoszenia o przetargu, a i na samym budynku zawisł baner z informacją o sprzedaży. Starosta uważa, że to dobre posunięcie.

- Budynkiem zainteresowały się firmy deweloperskie. Jego położenie w pobliżu hotelu to dodatkowy atut. Mam nadzieję, że uda się go sprzedać w najbliższym czasie. Ustaliliśmy też, że dochód ze sprzedaży przeznaczymy na cele oświatowe - deklaruje Piotr Bożko.

Zgodnie z procedurą, pierwszego przetargu można się spodziewać w połowie stycznie 2012 roku. Cena wywoławcza to 5 mln 250 tys. zł.

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny