Burmistrz, starosta i pani wójt czekają na pozytywną ocenę

Pracowity maraton czeka w najbliższych dniach bielskich samorządowców. Burmistrz Eugeniusz Berezowiec, starosta Sławomir Jerzy Snarski i wójt Raisa Rajecka będą się starali o uzyskanie absolutoriów za ubiegły rok pracy. Nie powinno być to trudne, ale trochę nerwów naszych lokalnych notabli będzie kosztowało.

Najpierw wójt

Już w piątek na swojej sesji spotkają się radni Rady Gminy Bielsk Podlaski. Prócz absolutorium dla wójt Raisy Rajeckiej, będą dyskutować nad zatwierdzeniem rocznego sprawozdania finansowego instytucji kultury. Obrady zaczną się o godz. 9 w sali konferencyjnej Urzędu Gminy w Bielsku przy ul. Mickiewicza 46.

W najbliższy wtorek okaże się również, czy radni miejscy pozytywnie ocenią rok pracy burmistrza Eugeniusza Berezowca. W tej kadencji zdarzyło się już, że burmistrz absolutorium nie dostał. Ostatnio jednak jego relacje z radnymi zdecydowanie się ociepliły.

Radni zapoznają się też z informacjami na temat pracy szpitala i sytuacji w służbie zdrowia, a także pracy miejscowych świetlic środowiskowych.
Początek sesji zaplanowano na godz. 9 w sali widowiskowej Bielskiego Domu Kultury.

Starosta w czwartek

Najdłużej, bo aż do przyszłego czwartku, na absolutorium poczeka starosta bielski Sławomir Jerzy Snarski. Będą o nim rozstrzygać radni powiatowi na sesji zwołanej na godz. 10 w sali konferencyjnej Domu Nauczyciela przy ul. 11 Listopada 4.