Przypomnijmy, że niemal dwa tygodnie temu zabrała ona mieszkańcom Grabówki pojemniki na śmieci. A stało się tak, bo spółka nie wygrała w gminie Supraśl przetargu na wywóz odpadów.
Marcin Pawłuszewicz, kierownik marketingu w MPO, tłumaczył nam, że spółka zabrała kosze, bo wygrała przetargi w innych gminach. Musiała zapewnić kubły ich mieszkańcom. Nie przekonuje to burmistrza Supraśla. - Tak się nie postępuje - oburza się Dobrowolski.
Ludzie, którzy dostali od MPO worki na śmieci, martwili się, że przed lipcem, kiedy wchodzi w życie tzw. ustawa śmieciowa, na ich posesjach będą zalegały odpady. Nie mieli pewności czy zostaną one wywiezione.
- Ich wywiezienie należy do MPO - uważa Radosław Dobrowolski. - Jeśli firma tego nie zrobi, obciążymy ją - zapowiada burmistrz.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?