Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budżet miasta. Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku mówi o wydatkach

Aneta Boruch
prezydent Białegostoku opowiada o budżecie miasta.
prezydent Białegostoku opowiada o budżecie miasta. Anatol Chomicz
Nie chcemy wpuścić kryzysu, który czyha za drzwiami - mówi Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku.

Kurier Poranny: Coraz bliżej końca roku. Czas na planowanie wydatków miasta na przyszły rok. Na jakim etapie są prace nad przyszłorocznym budżetem Białegostoku?

Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku: Odbyły się spotkania ze wszystkimi departamentami. Teraz budżet jest montowany w jedną całość. Prawdę mówiąc w tej chwili jeszcze go w tej całości nie widziałem, bo pracowałem nad poszczególnymi częściami.

Następnym etapem będzie przedstawienie go radnym. Myślę, że stanie się to pod koniec pierwszej dekady listopada. I w tym momencie projekt budżetu zostanie upubliczniony.

To będzie trudny rok i budżet?

- Myślę, że tak, jak w całym kraju. Każde przygotowanie budżetu jest trudne, bo zawsze jest więcej potrzeb niż możliwości. My dodatkowo realizujemy bardzo dużo inwestycji z dofinansowaniem unijnym. One mają zdecydowany priorytet.

Białostoczanie odczują recesję? Gdzie trzeba było ciąć wydatki?

- Uważam, że przeciętny mieszkaniec nie odczuje kryzysu, jeśli chodzi o budżet miasta.

To znaczy, że na inwestycje będzie równie dużo pieniędzy co w ubiegłych latach?

- Podobnie. Przy czym w następnym roku nakłady z budżetu europejskiego będę jeszcze większe, niż w tym. Jednak dopóki radni nie zobaczą projektu, nie chciałbym, żeby dowiadywali się o tym z mediów. Dlatego na razie nie podaję żadnych liczb i szczegółów.

Gorący temat ostatnio, to pytanie czy miasto dołoży się do utrzymania Opery i Filharmonii Podlaskiej?

- Rzeczywiście, sprawa stała się już bardzo głośna. Wiem z mediów, że radni wyrażali się bardzo pozytywnie o możliwości dofinansowania tej instytucji. Natomiast jaka będzie ostateczna decyzja, tego jeszcze nie wiemy.

Jakie jest Pana zdanie?

- Dla mnie wszystkie dzieci są równe.

Jednak opera, jak to Pan nazwał, nie jest dzieckiem miasta, tylko marszałka.

- Ale znajduje się w mieście. Dlatego jest to sprawa, nad którą nie można przejść obojętnie. Jeżeli radni będą za, to ja też będę za. O kwocie dotacji jeszcze nie rozmawialiśmy.

Zatem jaki będzie przyszłoroczny budżet?

- Na pewno będzie zabezpieczał potrzeby mieszkańców naszego miasta. Będziemy starali się, żeby białostoczan nie dotknęła bezpośrednio sytuacja kryzysowa w Europie. Robimy wszystko, by nie dopuścić do naszego budżetu tego kryzysu, który czyha za drzwiami.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny