Jeden prysnął ofierze gazem w twarz, drugi z bandytów przewrócił napadniętego 60-latka. Uciekli z teczką pełną dokumentów i pieniędzy.
W piątek przed godziną 21 dwaj mężczyźni napadli 60-latka pod blokiem przy Lnianej 6. Kiedy wychodził z klatki schodowej jeden ze sprawców prysnął mu gazem w twarz, drugi przewrócił poszkodowanego na ziemię.
- Doszło do szamotaniny, w wyniku której napastnicy wyrwali mężczyźnie skórzana torbę z dokumentami i pieniędzmi. Po wszystkim przestępcy uciekli w kierunku osiedla - mówi podkom. Kamil Tomaszczuk z zespołu prasowego podlaskiej policji.
Policja nie znalazła sprawców.Obaj są młodymi mężczyznami wzrostu około 180 cm. Byli ubrani w ciemne kurtki i spodnie, a na głowach mieli czarne czapki. Twarze zasłonili szalikami.
- Wszystkie osoby, które w piątek około godziny 21 widziały opisanych mężczyzn w rejonie bloków przy ulicy Lnianej prosimy o kontakt z Komisariatem III Policji w Białymstoku pod numerem telefonu 085 670 3244 lub 997 i 112 - apeluje podkom. Tomaszczuk.
Policja w niedzielę nie chciała podawać więcej żadnych szczegółów zdarzenia. Natychmiast odezwały się głosy naszych Internautów.
"Panie rzeczniku, proszę nie ukrywać tożsamości ofiary, dlaczego Pan to robi i nie mówi prawdy do końca!? Przecież to nie wstyd powiedzieć, że ofiarą był ksiądz, który wracał z pełną teczką pieniędzy po kolędzie" pisze Internauta ja. "Napadnięto i brutalnie potraktowano księdza który chodził po kolędzie, w teczce miał pieniądze ofiarowane na kościół przez parafian, mam nadzieję że sprawcy zostaną złapani i surowo osądzeni" dodaje Internauta Zenek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?