Prokuratura Rejonowa Białystok-Północ, która wyjaśnia okoliczności tej makabrycznej zbrodni, wystąpiła już do sądu rejonowego z wnioskiem o tymczasowy areszt dla podejrzanych mężczyzn na trzy miesiące. I sąd właśnie się na to zgodził.
Do zbrodni doszło 19 kwietnia w mieszkaniu przy ulicy Ukośnej w Białymstoku. Wiadomo, że sprawcy znali swoją ofiarę. Prokuratura ustaliła, że napastnicy weszli do mieszkania 63-latka i od razu go zaatakowali, uderzając w głowę. Przewrócili mężczyznę na ziemię. Skrępowali mu sznurkiem ręce i nogi. Potem bili i kopali go po całym ciele. Ofiara doznała szeregu poważnych obrażeń - m.in. złamania mostka i żeber.
Podejrzani przeszukali mieszkanie pokrzywdzonego. Wiadomo, że zabrali z niego 80 złotych, wódkę i magnetofon. Opróżnili nawet lodówkę. Potem wyszli, zostawiając skatowanego mężczyznę. 63-latek zmarł. Jego ciało zostało znalezione dopiero niespełna tydzień później.
Prokuratura nie ujawnia, czy podejrzani mężczyźni przyznali się do popełnienia tej zbrodni, a także jakiej treści - i czy w ogóle - złożyli wyjaśnienia. Śledztwo jest w toku.
Za zabójstwo połączone z rozbojem polski kodeks karny przewiduję karę nie krótszą niż 12 lat pozbawienia wolności, karę 25 lat pozbawienia wolności lub dożywocia.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
