- Wnosiłabym o karę dożywotniego pozbawienia wolności dla wszystkich trzech oskarżonych. Ale takiej kary nie można wymierzyć wobec sprawcy, który w chwili czynu nie miał skończonych 18 lat. A w dniu 21 stycznia 2009 roku M.P. i P.N. nie mieli jeszcze po 17 lat. Pełnoletni był tylko A.K. Ale wymierzenie dożywocia tylko jemu - biorąc pod uwagę jego rolę w sprawie - byłoby niesprawiedliwe - powiedziała w mowie końcowej prokurator, która doprowadziła długie i trudne śledztwo w sprawie zabójstwa Agnieszki Michniewicz z Sokółki do sądu.
Zobacz też: Zabójstwo Agnieszki Michniewicz. Sąd: Będą badania wykrywaczem kłamstw (zdjęcia)
We wtorek przed Sądem Okręgowym w Białymstoku wniosła o wymierzenie dwóm oskarżonym - P.N. i A.K. (sędzia Sławomir Cilulko nie zgodził się na podanie nawet ich imion) kar po 25 lat pozbawienia wolności. Trzeciemu - M.P., kary 15 lat pozbawienia wolności. Bo wyjaśnienia tego oskarżonego pozwoliły śledczym na odkrycie tajemnicy brutalnego zabójstwa Agnieszki Michniewicz z Sokółki.
Jej zabójstwo to jedna z najgłośniejszych spraw ostatnich lat. Choć od śmierci 27-letniej sokólczanki minie wkrótce siedem lat, sprawców jej zabójstwa zatrzymano dopiero wiosną ubiegłego roku. Przez te wszystkie lata sprawa pozostawała niewyjaśniona. Według prokuratury, Agnieszkę pobili i zgwałcili trzej młodzi mieszkańcy Sokółki i okolic. Potem padło co najmniej 25 ciosów nożem.
Czytaj też: Zabili naszą Agusię. Chcemy zobaczyć jak gniją w więzieniu
W ubiegłym roku policjanci wpadli na trop jednego z oskarżonych - M.P. Odbywał akurat wyrok w innej sprawie w zakładzie karnym w Czerwonym Borze. Opowiedział śledczym, co się wydarzyło w mieszkaniu Agnieszki, bo myślał, że policjanci mają już dwóch jego kolegów zatrzymanych. Tak nie było. Dopiero wyjaśnienia M.P. doprowadziły śledczych do Anglii, gdzie ukrywali się P.N. i A.K. Oni nie przyznali się do winy. I tak jest do tej pory. Twierdzą, że M.P. ich pomawia. A z zabójstwem Agnieszki nie mają nic wspólnego. Ich obrońcy wnosili we wtorek o uniewinnienie.
Wyrok zostanie ogłoszony 5 stycznia.
Więcej na ten temat przeczytasz w środowym papierowym wydaniu Kuriera Porannego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?