Najbardziej zaśmiecone są miejsca, które należą do prywatnych właścicieli i do miasta. Osiedlowe laski i polany wyglądają jak wysypiska śmieci.
- Tam gdzie sprząta administracja osiedla, jest w miarę czysto - mówi mieszkanka osiedla Słoneczny Stok. - Problem zaczyna się w momencie, gdy okazuje się działka należy do prywatnego właściciela. Tony śmieci! A tam się bawią nasze dzieci!
Takich miejsc na osiedla jest kilka. Las w okolicach ul. Węgierskiej w Starosielcach, przy ul. Sikorskiego, teren wzdłuż ul. Popiełuszki czy obok Słonecznikowej. Kto powinien tam sprzątać?
- To nie nasze - wyjaśnia Jerzy Cywoniuk, zastępca prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej Słoneczny Stok. - Znam te działki, tam jest strasznie! Swego czasu sprzątaliśmy niektóre z tych miejsc, na przykład mały las przy ul. Sikorskiego. Przestaliśmy odkąd są firmy, które się tym zajmują.
Część z najbardziej zaniedbanych działek należy do osób prywatnych. reszta prawdopodobnie do gminy Białystok.
- Strażnicy miejscy będą w tym rejonie we wtorek, wtedy będą ustalać do kogo należą działki - mówi Stefan Sochański, komendant Straży Miejskiej. - Jeśli właścicielem okaże się miasto - poinformujemy odpowiednie wydziały, że powinny posprzątać. Jeśli będą to osoby prywatne - dostaną mandat wysokości stu złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?