Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brud i smród w centrum miasta. Śmietnik między blokami cały czas rośnie

Fot. Wojciech Wojtkielewicz
Firmy, które zabierają śmieci, nie zaprzątają sobie głowy sprzątnięciem tego, co leży obok śmietnika.
Firmy, które zabierają śmieci, nie zaprzątają sobie głowy sprzątnięciem tego, co leży obok śmietnika. Fot. Wojciech Wojtkielewicz
Kamienica przy Alei Piłsudskiego straszy swoim widokiem. Szczególnie w okolicach kosza na śmieci, wokół którego leży pełno odpadów.

Pomimo tego, że przy kamienicy na Piłsudskiego 20B stoją duże kontenery na śmieci, niektórym mieszkańcom "ciężko" donieść nieczystości do kosza.

- A najgorsze jest to, że nikt tego nie sprząta - denerwuje się pani Ewelina. - Kogo mamy poprosić?

Śmieci dookoła kontenerów

- Miejsce między kamienicą, a śmietnikiem wygląda jak wysypisko śmieci - zadzwoniła do nas pani Ewelina. - Najlepiej wiedzą o tym mieszkańcy ulicy Piłsudskiego 20B.

A firmy, które zabierają śmieci, nie zaprzątają sobie głowy sprzątnięciem tego, co leży obok śmietnika.

- Kosze opróżniane są regularnie - opowiadała kobieta. - Ale to, co się dzieje obok nich, to przekracza ludzkie pojęcie. Nie wiem, dlaczego śmieci wybierane są tylko z koszy. A to, co leży obok nie traktowane jest jak śmieć.

Rzeczywiście, na miejscu można się przerazić. Obok kontenerów leżało tam pełno odpadów. Jak się jednak okazuje, nie są to zwykłe, domowe śmieci, ale duże odpady: dywany czy stare meble.

To niechlujstwo ludzi!

- Ludzie są sami sobie winni - mówi pani Marta, przechodząca obok śmietnika. - Gdyby śmieci wrzucali bezpośrednio do śmietnika, firma wywożąca śmieci z pewnością zabierałaby wszystko. Ludzie są wygodni i może chcieliby jeszcze, żeby ktoś przychodził do ich domu i sam opróżniał kosz na śmieci? Jestem pewna, że gdyby nie lenistwo mieszkańców, to miejsce nigdy by tak nie wyglądało - skwitowała. - Dziwię się też, że jeszcze nikt tego nie sprzątnął.

Z prośbą o pomoc zwróciliśmy się do Zarządu Mienia Komunalnego, administratora budynku przy Piłsudskiego 20B.

- Nie wiedzieliśmy o tej sytuacji - powiedział nam Andrzej Ostrowski, dyrektor ZMK. - Jeszcze dziś jednak zajmiemy się tą sprawą - obiecał.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny