Bronisław Wildstein w Białymstoku przestrzegał przed nową ideologią

„Ideologia a religia” to temat wystąpienia jakie Bronisław Wildstein, znany pisarz i publicysta, miał w piątek wieczorem w Archiwum i Muzeum Archidiecezjalnym w Białymstoku. Najpierw publicysta mówił o religii, skupiając się na tej najbliższej Polsce i Europie, czyli religii chrześcijańskiej.

- Nasza europejska kultura wyrasta z chrześcijaństwa. Nikt kto myśli racjonalnie, tego nie podważa. A jednak obecnie tę religię próbuje się wyrugować z życia społecznego. To tak jakby podcinało się gałąź, na której się siedzi – podkreślił Wildstein. Zakwestionował też pojęcie państwa neutralnego światopoglądowo, twierdząc że takiej koncepcji nie da się wprowadzić w życie, gdyż każdy człowiek, a tym bardziej rząd, ma jakiś określony światopogląd.

Jako zasadniczą cechę religii Bronisław Wildstein widzi jej ponad czasowość i wykraczanie poza możliwości poznawcze człowieka.

- Każda religia odnosi się to czegoś, kogoś niepoznawalnego. W każdej, a szczególnie chrześcijańskiej, Bóg jest doskonały, a człowiek doskonały nie jest - zaznaczył Wildstein.

To właśnie, że człowiek w religii nie może dorównać Bogu, jest zdaniem publicysty zasadniczą różnicą dzielącą ją od ideologii.

- Ideologia to zespół przekonań, że człowiek jest w stanie dorównać Bogu, a nawet go przewyższyć i stworzyć idealny świat. Wyznawcy ideologii uważają, iż niedoskonały świat stworzył jakiś zły byt, a oni są w stanie go naprawić, dokonując tym samym samozbawienia – mówił Bronisław Wildstein. - To niebezpieczna utopia, którą próbowali wcielić w życie komuniści i naziści, co kosztowało miliony ludzkich istnień – przypomniał pisarz, który ma w swoim dorobku twórczym już nie jedną książkę.

Bronisław Wildstein, podczas wystąpienia, przestrzegał też przed szybko rozwijającą się nową ideologią, która zaczyna już przybierać kształty totalitaryzmu.

- Nazywam ją ideologią emancypacji, bowiem odrzuca ona całą, wypracowaną przez tysiąclecia kulturę, twierdząc że ona ogranicza człowieka. Ta nowa ideologia chce zmienić, wywrócić do góry nogami, wszystkie normy i zasady, wdziera się do wszystkich dziedzin ludzkiego życia – mówił Wildstein. Zdaniem publicysty jest podobna do innych ideologii m.in. w tym, że nie określa do jakiego porządku zmierza, co nowego chce stworzyć. Za to dokładnie określa metody, środki, których trzeba użyć aby zniszczyć porządek tradycyjny.