Według danych KRD zadłużenie sektora motoryzacyjnego wynosi 422 mln zł. Na tę kwotę składa się: 62,7 tys. zobowiązań nieopłaconych przez 12 561 firm. Średnie zadłużenie jednej firmy motoryzacyjnej sięga 33,6 tys. zł.
- Aż 41 proc. zadłużenia należy sprzedawców samochodów,
- 32 proc. do firm zajmujących się ich naprawą,
- 16 proc. zadłużenia dotyczy sprzedawców części i akcesoriów,
- jedynie 11 proc. na producentów pojazdów, części i akcesoriów.
– Analiza wiarygodności płatniczej przeprowadzona przez KRD wskazuje, że 86 proc. firm z tego sektora odznacza się wysoką lub bardzo wysoką zdolnością do terminowego regulowania zobowiązań. Co jednak niepokojące, w ciągu ostatniego roku odsetek firm z najwyższym scoringiem spadł o 11 proc., podczas gdy grono firm z najniższą wiarygodnością płatniczą zwiększyło się o blisko 6 proc. – mówi Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej.
Czytaj również:
- 32 mln zł chce odzyskać handel,
- po 16 mln zł - dostawcy energii i firmy wynajmujące pojazdy.
74 proc. dłużników to JDG-i
JGD, czyli jednoosobowa działalność gospodarcza, stanowi 3/4 nierzetelnych podmiotów w branży motoryzacyjnej, które mają do zwrotu 249,2 mln zł. Kwota ta rozkłada się na 38,5 tys. niespłaconych zobowiązań. Spółki prawa handlowego, których w KRD jest 3299, winne są 172,8 mln zł.
Największe problemy ze spłacaniem zobowiązań mają firmy z Mazowsz Śląska i Małopolski, których długi wynoszą odpowiednio: 104,8 mln zł, 62,4 mln zł i 36,2 mln zł.
Rekordzista ze Śląska (produkujący części i akcesoria) jest winny dostawcy energii aż 13,6 mln zł.
Najmniejsze zadłużenie notowane jest wśród firm:
- z Podlaskiego (6,7 mln zł),
- z Opolskiego (6,9 mln zł),
- z Lubuskiego (9,2 mln zł).
- Podmioty z tych regionów mają też najmniej dłużników - odpowiednio: 249, 227 i 365.
Raport przygotowany przez Związek Dealerów Samochodowych i Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego wskazuje, że w lipcu 2024 roku zarejestrowano w kraju 43 142 nowych aut osobowych (o 18,6 proc. więcej niż w 2023 r.).
Jednocześnie, według danych Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar, od początku 2024 r. do końca lipca Polacy sprowadzili z zagranicy ponad 0,5 mln aut używanych. Co drugi taki pojazd liczy więcej niż 10 lat. Średnia wieku wszystkich aut zarejestrowanych w CEPiK (po odliczeniu nieaktywnych od kilku lat) wynosi 15,9 lat – co stanowi jeden z najgorszych wyników w Europie. To sprzyja rosnącemu popytowi na naprawy i konserwację pojazdów.
– Warsztaty samochodowe często mają zapewniony stały dochód dzięki obsłudze szkód komunikacyjnych, ale wiąże się to z długimi terminami płatności. Problem pojawia się wtedy, gdy muszą one wcześniej uregulować należności za kupione części i podzespoły. Kiedy płatności zaczynają się kumulować, a warsztat nie ma płynności finansowej, może szybko wpaść w długi. Sytuacja staje się jeszcze bardziej skomplikowana dla serwisów obsługujących firmy, gdzie klienci nie zawsze terminowo regulują swoje zobowiązania, a czasem nawet odmawiają zapłaty, kwestionując np. jakość usługi – mówi Jakub Kostecki, prezes Zarządu firmy windykacyjnej Kaczmarski Inkasso.
Czytaj również:
Małe, lokalne warsztaty samochodowe muszą więc przede wszystkim stawić czoła wyzwaniom związanym z utrzymaniem płynności finansowej.
– Ceny części zamiennych i materiałów eksploatacyjnych drożeją, a jednocześnie klienci oczekują konkurencyjnych cen za usługi. Do tego rosnące wymogi unijne dotyczące ochrony środowiska i bezpieczeństwa pracy, przepisy dotyczące utylizacji odpadów, recyklingu części samochodowych oraz emisji spalin zmuszają warsztaty do inwestycji w nowoczesne technologie i sprzęt. Ich koszty często przekraczają możliwości małych warsztatów – podkreśla Emanuel Nowak, ekspert firmy faktoringowej NFG.
Sektor motoryzacyjny też ma swoich dłużników
- 49,1 mln zł – tyle do odzyskania od swoich kontrahentów mają przedsiębiorcy z branży motoryzacyjnej.
- Prawie połowa - 21,2 mln zł – to należności innych firm handlowych i naprawiających pojazdy.
- Mniej - bo 13,3 mln zł - winne są firmy świadczące usługi transportowe i magazynowe.
- Na podium są jeszcze zakłady przemysłowe, które mają zwrócić branży motoryzacyjnej 3,5 mln zł.
Strefa Biznesu: Coraz więcej chętnych na kredyty ze zmienną stopą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
