Występ na turnieju finałowym w Krakowie był dla brańszczanek wielką przygodą, bo mogły tam nie tylko zmierzyć się z najlepszymi koleżankami z całego kraju, ale też poznać znane osobistości polskiego futbolu.
- Zaskoczył mnie wysoki poziom sportowy meczów - przyznawał największy gwiazdor reprezentacji Polski Robert Lewandowski, który sam dwukrotnie występował w Coca-Cola Cup.
Mecze w Krakowie były uwieńczeniem długiej drogi, którą przeszły brańskie piłkarki.
- Przygodę z tym turniejem nasze dziewczyny rozpoczęły w kwietniu. Wszystkie etapy turnieju wygrywały, aż dotarły do finału wojewódzkiego - opowiadała trenerka Dorota Olech.
Tam dziewczęta z Brańska walczyły wspaniale pokonując wszystkie rywalki, w tym w finale Łapy. Joanna Kołoszko została uznana najlepszą bramkarką, a Patrycja Drozdowska strzeliła najwięcej goli. Już jako mistrzynie Podlasia brańszczanki pojechały na finał krajowy do Krakowa.
- Tam poziom był bardzo wysoki ponieważ większość drużyn rywalek, to Szkoły Mistrzostwa Sportowego - opowiadała Dorota Olech. - Przeciwniczki okazały się od nas lepsze i przegrałyśmy swoje mecze w grupie. Następnie wygrałyśmy 2:0 z zespołem z Luzina i wywalczyłyśmy możliwość gry o trzynaste miejsce z dziewczynami z Nysy.
W normalnym czasie gry padł remis 1:1 i sędziowie zarządzili serię rzutów karnych. Te lepiej wykonywały rywalki i brańszczanki zakończyły turniej na 14. miejscu. Najwięcej goli w brańskiej drużynie zdobyła Monika Drozdowska.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?