Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brakuje żywności, by pomagać uchodźcom. Fundacja Dialog prosi o wsparcie

Agata Sawczenko
Agata Sawczenko
Magazyny są niemal puste. Żeby nadal pomagać uchodźcom, fundacja Dialog potrzebuje wsparcia.
Magazyny są niemal puste. Żeby nadal pomagać uchodźcom, fundacja Dialog potrzebuje wsparcia. as
Brakuje już wszystkiego: konserw, makaronu, pieczywa, warzyw, ale też odzieży (zwłaszcza zimowej), środków czystości. No i pieniędzy, które pozwoliłyby kupić te potrzebne rzeczy. Fundacja Dialog od początku wojny pomaga uchodźcom z Ukrainy, ale też wspomaga straż graniczną w zaopatrywaniu w ciepłe ubrania cudzoziemców z granicy z Białorusią. Niestety, możliwości tego pomagania wciąż się kurczą. Dlatego Dialog apeluje o wsparcie.

– Coraz częściej bywa, że odsyłam z niczym ludzi, którzy przychodzą do nas po pomoc - przyznaje Olga Goździewska z fundacji Dialog.

I pokazuje niemal puste magazyny na dworcu PKP. Jedno pudełko z odzieżą, kilkanaście kartonów mleka, trochę konserw.

Pomagają Ukraińcom od pierwszego dnia wojny. I będą pomagać do jej końca

A potrzeb jest masa. Bo wciąż trafiają tu nowe osoby, które liczą na wsparcie. Dialog pod stałą opieką ma 50 osób, a oprócz tego na białostockim dworcu PKP prowadzi doraźnej pomocy dla Ukraińców, którzy właśnie dotarli do naszego miasta. – W październiku o pomoc zwróciło się do nas 1900 osób. Teraz też cały czas przychodzą, dziennie to jakieś 70 osób – mówi Ekaterina Hatsko, która pracuje w punkcie na dworcu. Przyznaje, że ciężko jest odmawiać. Bo przecież, zwłaszcza na początku, ta pomoc jest tak potrzebna.

– Zwłaszcza gdy przychodzą mamy z małymi dziećmi lub ludzie po tygodniu ciężkiej podróży. Musimy ich wysłuchać, nakarmić, zaopiekować się nimi – dodaje.

Dialog pomaga też – za pośrednictwem straży granicznej, z którą ma podpisaną umowę – ludziom z granicy polsko-białoruskiej.

Jak co roku sprawią, by święta były szczęśliwe. Szlachetna Paczka pomaga najbardziej potrzebującym rodzinom

– Tu potrzebujemy ciepłej odzieży, butów, w których można chodzić po lesie, bielizny termicznej, batonów energetycznych – mówi Michał Gaweł, szef Dialogu.

Na terenie dworca jest kilka pomieszczeń. Uchodźcy zwykle najpierw trafiają do punktu informacji, gdzie można dowiedzieć się praktycznie wszystkiego: jak załatwić formalności, gdzie szukać mieszkania, jak uzyskać bezpłatną pomoc prawnika. Są i magazyny – teraz niemal puste, i pomieszczenie z kilkoma łóżkami, łóżeczkiem dla dzieci, czajnikiem, mikrofalówką, gdzie mogą na kilka dni zatrzymać się ci, którzy po dotarciu do naszego miasta nie wiedzą, gdzie się podziać.

– Później kierujemy ich do ośrodków nadzorowanych przez wojewodę – tłumaczy Michał Gaweł.

Fundacja chce pomagać nadal, ale... nie da rady tego robić bez pomocy innych. Dlatego jej pracownicy apelują o wsparcie. Przyda się żywność (najlepiej z długim terminem przydatności), środki czystości, ubrania. Można je przynosić do punktu informacji na dworcu. Dialog można też wspomagać finansowo, szczegóły opublikowane są na stronie internetowej fundacji i w jej mediach społecznościowych.

Będzie ponad 400 punktów dystrybucji jodku w całym województwie podlaskim

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny