Biskup Stanisław Stefanek w maju skończył 75 lat. Zgodnie z prawem kanonicznym, powinien zrezygnować z kierowania diecezją i przejść na emeryturę.
- Biskup wysłał już swoją rezygnację do Watykanu. Na razie czekamy na decyzję Stolicy Apostolskiej. Do tej pory nie ma żadnego komunikatu w tej sprawie - mówi ks. Jacek Kotowski, sekretarz ordynariusza Kościoła łomżyńskiego.
Watykan może bowiem nie przyjąć rezygnacji i przedłużyć biskupowi Stefankowi pełnienie obecnej funkcji. Tak się stało w przypadku biskupa katowickiego. Jednak zdaniem duchownych, papież Benedykt XVI przyjmie rezygnację ordynariusza z Łomży.
- Wszystko na to wskazuje, że biskup przejdzie na emeryturę. Cała sprawa wyjaśni się do wakacji - mówi nam jeden z księży.
Wymienia się już ewentualnych następców bp. Stefanka. Wśród nich jest bp Tadeusz Bronakowski, teraz biskup pomocniczy w łomżyńskiej diecezji. Pojawia się też nazwisko biskupa ełckiego Romualda Kamińskiego oraz duchownego z Olsztyna - bp. Jacka Jezierskiego.
Bp Stanisław Stefanek budził kontrowersje
Biskup Stefanek urodził się w 1936 roku w Majdanie Sobieszczańskim. W 1959 roku przyjął święcenia kapłańskie. Posługę w diecezji łomżyńskiej pełni od 15 lat.
Jest jednym z najbardziej wyrazistych hierarchów Kościoła katolickiego w Polsce. Wiele razy swoimi wypowiedziami budził kontrowersje. Ordynariusz diecezji łomżyńskiej uważany jest również za wielkiego sympatyka Radia Maryja.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?